Real z Geantem myślą o konsolidacji polskiego rynku

Po tym, jak niemiecka firma odkupiła od francuskiego Casino 19 sklepów Geanta, nie wyklucza dalszych przejęć. Dementuje pogłoski, że Real trafi do portfela Wal-Marta

Właśnie zakończyło się "przekształcanie" dziewiętnastu sklepów Geanta w hipermarkety Real. To efekt ubiegłorocznego przejęcia francuskich placówek przez sieć Real, należącą do niemieckiej grupy Metro. Wartość transakcji wyniosła 224 mln euro. Dodatkowo w tym roku Real wydał kilkanaście mln zł na "rebranding" kupionych placówek. - Szacujemy, że koszty dostosowania jednego hipermarketu wahały się od 500 do 800 tys. zł. Liczymy się z tym, że jeszcze nie wszystkie koszty ponieśliśmy - mówi Martin Ender, prezes firmy Real Polska.

Na koniec roku

będzie 5o sklepów

Niemiecka sieć ma teraz w naszym kraju 49 hipermarketów. W tym roku powstanie jeszcze jeden. - Po "zamianie" sklepów Geanta na Real wzrosła liczba klientów w Poznaniu. Natomiast we Wrocławiu spadła o 10 proc. - mówi prezes. Dodaje, że o 8,5 proc. wzrosła średnia wartość koszyka zakupów w przejętych sklepach. - To zasługa bardziej agresywnej reklamy - tłumaczy M. Ender.

"Prowadzimy obserwacje"

Eksperci są zgodni, że na polskim rynku handlu jest zbyt wielu graczy. Konsolidacja sprawi, że zostanie kilku. - Największymi konkurentami Realu są Tesco oraz Carrefour - mówi prezes Ender. Wydaje się, że to właśnie te trzy sieci hipermarketów będą walczyły ze sobą o rynek. W ubiegłym roku Carrefour przejął sklepy Aholda w Polsce. Nie wyklucza dalszych akwizycji. Podobnie Tesco, które kupiło od grupy Casino placówki Leader Price. - Na pewno procesy konsolidacyjne na polskim rynku jeszcze się nie zakończyły. Prowadzimy obserwacje i zobaczymy, co się będzie działo - mówi M. Ender. Dementuje, pojawiające się od dłuższego czasu pogłoski, że sklepy Reala w Polsce mają trafić do kieszeni amerykańskiego giganta, o którym wciąż krążą pogłoski, że szykuje się do wejścia na nasz rynek. - Real nie zostanie sprzedany Wal-Martowi - zapewnia. Dodaje, że to właśnie placówki Wal-Marta w Niemczech zostały przejęte przez Metro. Real jest obecny m.in. w Polsce, Rosji i Rumunii. - Założyliśmy spółkę na Ukrainie i w przyszłym roku w tym kraju również powstaną nasze sklepy - mówi M. Ender.

Wyniki mają się poprawić

W ubiegłym roku grupa Metro (w jej skład oprócz Reala wchodzą też m.in. Makro Cash & Carry, Media Markt i Saturn), zarobiła na czysto 1,05 mld euro. To o 70 proc. więcej niż rok wcześniej. Przychody wyniosły 59,9 mld euro (wzrost o 7,5 proc.). Obroty wszystkich sklepów Real sięgnęły 10,4 mld euro (wobec 9,9 mld euro w 2005 roku). - Nie informujemy, ile przychodów wygenerowały sklepy w Polsce - mówi prezes Ender. Dodaje, że w tym roku firma prognozuje wzrost przychodów i zysku netto.

Martin Ender, prezes Realu Polska, mówi, że niemiecka sieć na razie koncentruje się na

sprawnym

zarządzaniu przejętymi

sklepami

Geant. Real

zamierza

walczyć

o mocną

pozycję na

naszym rynku detalicznym.

Martin Ender

zapewnia, że sklepy Reala w Polsce nie

zostaną

sprzedane amerykańskiej sieci Wal-Mart.

fot. A. Węglewska