Zarząd HTL-Strefy zamierza rozszerzyć program motywacyjny skierowany do kadry zarządzającej i kluczowych pracowników. Aby do tego doszło, potrzebna jest zgoda WZA producenta nakłuwaczy bezpiecznych i lancetów personalnych, wykorzystywanych m.in. przez cukrzyków do pobierania próbek krwi. Walne zostało zwołane na 15 maja. Zajmie się też podziałem akcji w stosunku 1: 5.
Zarząd proponuje, aby kadra zarządzająca i kluczowi pracownicy mogli nabyć nawet 1,2 mln walorów HTL-Strefy serii C. Po splicie pakiet ten będzie stanowił 1,88 proc. kapitału. Zgodnie z już obowiązującym programem, mogą objąć jeszcze ponad 466 tys. papierów (to liczby po planowanym splicie). Kadra zarządzająca i kluczowi pracownicy firmy będą nabywać walory po cenie równej wartości nominalnej, czyli 1 gr (po splicie). Wczoraj za akcje HTL-Strefy płacono 97,4 zł, po spadku o 2,11 zł.
- Chcemy otrzymać upoważnienie walnego zgromadzenia, by rozszerzyć program i w przyszłości móc wyemitować akcje dla menedżerów. Zakładamy, że będzie trwał do 2011 r. - mówi Wojciech Wyszogrodzki, dyrektor generalny HTL-Strefy. Nie ujawnił, do kogo konkretnie akcje będą skierowane i czy ich objęcie będzie uzależnione od spełnienia jakichś warunków.
Trwający program motywacyjny jest rozłożony na trzy lata. Rozpoczął się w 2007 r. Zakłada emisję nie większą niż 700 tys. akcji (po splicie). Jedna trzecia papierów już została przydzielona. Obejmie je 5 osób, w tym dwóch członków zarządu: Iwona Soboń i Józef Kosowski.
Dyrektor Wyszogrodzki informuje, że pracownicy mogą handlować akcjami od momentu ich nabycia.
