Dla funduszy inwestycyjnych 100 zapowiadanych debiutów na warszawskiej giełdzie to za mało. - W ubiegłym roku wartość emisji nowych spółek sięgnęła kilku miliardów złotych. Tymczasem dopływ pieniędzy do funduszy przekroczył 20 mld zł. Teraz będzie podobnie - mówi Zbigniew Jagiełło, prezes Pioneer Pekao TFI.
Zarządzający coraz częściej wychodzą z inwestycjami poza Polskę. Z. Jagiełło szacuje, że fundusze polskich akcji lokują już około 5-10 proc. aktywów za granicą. Zdaniem Cezarego Iwańskiego, doradcy inwestycyjnego Pioneer Pekao Investment Management, duże spółki notowane na GPW nie są przewartościowane, ale inwestycje w segment małych i średnich obarczone są podwyższonym ryzykiem. - Trzeba je traktować jako element odpowiednio zdywersyfikowanego portfela - dodaje. Zróżnicowaniu portfela mają także służyć nowe fundusze, które uruchamia Pioneer Pekao. - Rekomendujemy ulokowanie w nich od 5 do 15 proc. aktywów - mówi Adrian Adamowicz, wiceprezes Pioneer Pekao TFI.
Pierwszy z nich wszedł już do sprzedaży - Pioneer Akcji Małych i Średnich Spółek Rynków Rozwiniętych. Fundusz ma zarabiać na akcjach firm europejskich i amerykańskich (poprzez fundusze Pioneer Funds European Small Companies, Pioneer Funds US Small Companies oraz Pioneer Funds US Mid Cap Value).
Jednak małe i średnie spółki notowane na giełdach krajów zachodnich można porównać do polskich firm z WIG20. Do "mid-cap?ów" zalicza się tam przedsiębiorstwa o kapitalizacji od 2 do 10 mld USD, a małymi nazywa się spółki o kapitalizacji od 300 mln do 2 mld USD. - W polskich realiach nasz produkt to raczej fundusz dużych spółek - mówi A. Adamowicz.
Pioneer Akcji Małych i Średnich Spółek Rynków Rozwiniętych będzie działał w ramach parasola Pioneer Funduszy Globalnych SFIO. W wakacje powinien także trafić do sprzedaży drugi subfundusz z tej rodziny: Pioneer Akcji Rynków Dalekiego Wschodu. Towarzystwo już otrzymało zgodę KNF na jego utworzenie.
