Obchody 400. rocznicy urodzin Rembrandta zbiegły się w ubiegłym roku z 18. Międzynarodowym Triennale Grafiki w Krakowie. Ogólne ożywienie w dziedzinie grafiki nie udzieliło się jedynie rynkowi
Niektóre obiekty uzyskały na ubiegłorocznych aukcjach zadziwiająco dobre wyniki, jednak w większości przypadków wzrost cen był umiarkowany. Zainteresowanie licytujących nadal skupiało się na działach wybranych, a przy tym stosunkowo nielicznych artystów, zaś cała reszta - w tym nawet prace twórców skądinąd wybitnych - pozostawała właściwie niezauważona.
Pojawiło się stosunkowo niewiele prac artystów zagranicznych, za to same bardzo znane nazwiska. Litografia Paula Klee "Zakochany" została sprzedana za 23 tys. zł (DA w Willi Struvego, 30.03.2006), a "Kobiety-kwiaty z fortepianem" Dalego za 8,5 tys. zł (Agra-Art 08.10.2006). Oprócz tego pojawiały się pojedyncze litografie Modiglianiego, Miró, Renoira czy Gaugina. Sensacyjne przebicie na aukcji w Agrze uzyskała praca Henri?ego de Toulouse-Lautreca "Femme qui se peigne" - z 2 na 32 tys. zł (10.12.2006)!
Z grafiki dawnej wysokie ceny uzyskiwały ryciny Stefana della Belli, np. jedna z plansz przedstawiających "Wjazd do Rzymu prześwietnego ambasadora Polski" Jerzego Ossolińskiego - 4,4 tys. zł (Antykwariaty Warszawskie Lamus, 25.11.2006) oraz Franciszka Smuglewicza "Polowanie Meleagra" sprzedano za 3,8 tys. zł, a "Bachantkę" za 3,2 tys. zł (Lamus, 25.11.2006). Na tej samej aukcji za "Lato" Jeremiasza Falcka wylicytowano 2,8 tys. zł (z wywoławczych 1800 zł).
Tradycyjnie sporym zainteresowaniem cieszyły się prace niektórych artystów młodopolskich, zwłaszcza litografie Leona Wyczółkowskiego. Przykładowo: jego "Hucuł z odkrytą głową" uzyskał cenę 2,7 tys. zł (Desa Katowice, 18.03.2006), a "Cerkiew w Worochcie" - 2,55 tys. zł (Nautilus, 16.12.2006). Z kolei "Autoportret" artysty, akwatinta z roku 1902, został sprzedany z trzykrotnym przebiciem - za 6 tys. zł (Lamus, 25.11.2006). Akwaforta Pankiewicza "Ulica Jerzual w Dinan (z kotem)" znalazła nabywcę za 5,1 tys. zł (Nautilus, 11.02.2006), zaś niewielka sucha igła Mehoffera "Kobieta w tańcu" - za 1,7 tys. zł (Rempex, 22.02.2006). Wystawione na grudniową aukcję w Nautilusie dwie litografie Chełmońskiego, "Główka" oraz "Matka" uzyskały cenę odpowiednio 6,5 i 6,6 tys. zł przy wywoławczej 3,6 tys. zł. Natomiast jedna z droższych pozycji graficznych w tym roku - "Teka Melopomeny" - została sprzedana za 15 tys. zł (Warszawski Antykwariat Naukowy Logos, 10.06.2006). Poprzednim razem, w grudniu 2005 roku, kompletny egzemplarz uzyskał cenę o 6 tys. wyższą (Lamus, 10.12.2005).