Andropol stawia na własne sklepy z pościelą i obrusami

Andrychowska firma poradziła sobie z problemami spowodowanymi napływem tanich wyrobów z Chin. Zaczęła zarabiać i chce się rozwijać. Planuje inwestycje w rozbudowę parku maszynowego

Aktualizacja: 22.02.2017 10:30 Publikacja: 16.04.2007 07:44

Specjalizująca się w produkcji tkanin bawełnianych i poliestrowych firma Andropol planuje budowę własnej sieci sprzedaży detalicznej. Zdaniem Grzegorza Łukawskiego, prezesa andrychowskiej spółki, pierwsze sklepy zostaną otwarte jesienią.

W ofercie znajdą się głównie artykuły z konfekcji pościelowej i obrusowej. Teraz wyroby spółka sprzedaje poprzez sieć hurtowni i partnerów handlowych. Prowadzi także handel przez internet.

Główną konkurencję

stanowią Chiny

Sprzedaż pościeli i obrusów zapewnia Andropolowi jednak tylko 15 proc. obrotów. Głównym produktem, który ma największy udział w strukturze przychodów, są tkaniny na mundury wojskowe (25 proc.). - Wszystkie mundury polskich żołnierzy w Iraku są wykonane z naszych materiałów - chwali się G. Łukawski.

Tkaniny na odzież roboczą zapewniają 20 proc. przychodów i tyle samo na odzież cywilną. Gotowe wyroby firma dostarcza bezpośrednio do podmiotów zajmujących się szyciem odzieży. Pozostałe kilkanaście procent przychodów przynosi produkcja innego rodzaju materiałów. Andropol jest wiodącym krajowym producentem tkanin. Jednym z większych rywali jest Bielbaw.

Główną konkurencję dla wyrobów spółki stanowi jednak import z Dalekiego Wschodu. Napływ tanich tkanin był przyczyną poważnych problemów finansowych w poprzednich latach. Konieczna była głęboka restrukturyzacja działalności. - Postawiliśmy na tkaniny specjalistyczne. Dbamy również o ich wysoką jakość - mówi G. Łukawski. Zdaniem prezesa z chińską konkurencją spółka wygrywa także krótkim czasem dostaw i dopasowaniem wielkości zamówienia do potrzeb klientów. Większość wyrobów (85 proc.) trafia na rynek krajowy. Za granicą tkaniny Andropolu są kupowane głównie przez kraje Unii Europejskiej, ale także przez Stany Zjednoczone i Ukrainę.

Będą inwestycje w maszyny

Poza rozwojem sieci detalicznej Andropol zamierza rozbudowywać park maszynowy. Zdaniem G. Łukawskiego, chodzi szczególnie o specjalistyczne maszyny do wykończeń. Dzięki nim firma będzie mogła wytwarzać tkaniny bardziej przetworzone, gwarantujące tym samym uzyskanie wyższych marży.

Inwestycje firma zamierza finansować ze środków własnych i kredytów. Nie rozważa pozyskania pieniędzy w drodze publicznej oferty akcji. Prezes Andropolu tłumaczy to małym zainteresowaniem inwestorów spółkami z tej branży.

Tkaniny dają zarobić

W ubiegłym roku andrychowska firma (posiada trzy podmioty zależne zajmujące się produkcją tkanin) zdołała wypracować zysk, przezwyciężając problemy z poprzednich lat. Andropol zarobił na czysto kilkaset tysięcy złotych, przy obrotach sięgających około 200 mln zł. Wprawdzie w 2005 r. spółka również wykazała dodatni wynik netto, ale było to spowodowane sprzedażą majątku trwałego.

G. Łukawski jest przekonany, że firma weszła już na trwałą ścieżkę poprawy rentowności. Zarząd Andropolu zakłada, że w tym roku obroty w porównaniu z tymi z 2006 r. wzrosną o około 10-12 proc. W kolejnych latach tempo wzrostu powinno wynosić 5-10 proc. W 2007 r. na czysto spółka chce zarobić od 3 do 4 mln zł. Zdaniem prezesa włókienniczej firmy, w kolejnych latach tempo wzrostu wyniku netto będzie wyższe niż przychodów.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy