Grupa Jaan/Nordglass trafiła do Enterprise Investors

Fundusz przejął producenta szyb samochodowych. Za cztery lata chce wprowadzić go na giełdę

Polish Enterprise Fund VI, zarządzany przez Enterprise Investors (EI), podpisał umowę przejęcia 100 proc. udziałów Grupy Jaan/Nordglass. Stroną sprzedającą byli dwaj założyciele Grupy: Andrzej Woźniakowski, prezes spółki Jaan, oraz Janusz Jankowiak, szef firmy Nordglass (mieli po 50 proc.). Wartość transakcji nie została ujawniona. - Przekracza 100 mln zł - zdradza Stanisław Knaflewski, partner w EI.

Aby sfinalizować zakup, potrzebna jest jeszcze zgoda prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz zmiana formy prawnej spółek. - Grupę tworzą cztery podmioty. Trzy z nich to spółki jawne. Muszą zostać przekształcone w spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. W związku z planami wprowadzenia grupy na giełdę docelowo powstanie spółka akcyjna - tłumaczy A. Woźniakowski. Dodaje, że zdecydował się sprzedać swoje udziały w Jaan/Nordglass, ponieważ "ma plany finansowe związane z inną branżą".

Dlaczego Jaan/Nordglass?

- Zdecydowaliśmy się zainwestować w tę firmę, ponieważ branża, w której działa, ma świetne perspektywy, zarówno w Polsce, jak i w Europie Zachodniej - twierdzi S. Knaflewski. Dodaje, że EI zamierza wspierać grupę w dalszej ekspansji na rynki zagraniczne. - W planach mamy upublicznienie spółki. Kiedy? Nasz średni horyzont inwestycyjny wynosi około czterech lat - mówi przedstawiciel funduszu.

Produkcja, montaż

oraz dystrybucja

Grupa Jaan/Nordglass zatrudnia ponad 700 osób. Ma dwa zakłady zlokalizowane w specjalnych strefach ekonomicznych: w Koszalinie i Słupsku. Spółki Nordglass II oraz Glas zajmują się produkcją. Firma Jaan montuje szyby i prowadzi sieć 31 hurtowni. - W Polsce jesteśmy niekwestionowanym liderem rynku. W Europie zajmujemy silną, piątą pozycję - wskazuje A. Woźniakowski. Nie zdradza jednak szczegółów dotyczących udziałów rynkowych grupy. Dodaje, że oferta Jaan/Nordglass jest bardzo szeroka: obejmuje również szyby czołgowe oraz autobusowe. Teraz firma produkuje około 650 tys. szyb rocznie. Docelowo - ponad milion.

Wyniki mają się poprawiać

W minionym roku grupa miała około 25 mln zł zysku operacyjnego. Przychody ze sprzedaży wyniosły 140 mln zł. - Wyniki były lepsze niż w 2005 roku, mimo że została otwarta nowa fabryka, co wiązało się ze sporymi kosztami - podkreśla S. Knaflewski.

Ten rok ma być jeszcze lepszy. - Podczas zimy mniej się jeździ i mniej szyb się tłucze. Tymczasem pierwsze trzy miesiące tego roku były wyjątkowo ciepłe. Dlatego wyniki pierwszego kwartału były rewelacyjne - mówi A. Woźniakowski.

Obecnie około 50 proc. produkcji trafia na eksport. Główne rynki zbytu to Hiszpania, Włochy i Niemcy. W planach jest ekspansja do Skandynawii. - Marże uzyskiwane ze sprzedaży za granicę są wyższe niż w Polsce - podkreśla prezes Woźniakowski.

Rynek będzie rosnąć

- W Polsce jest około 13-14 milionów aut. Tymczasem w Hiszpanii, w kraju o porównywalnej liczbie ludności, około 26 milionów. Uważam, że polski rynek ma bardzo duży potencjał. Powinien dynamicznie rosnąć przez około 10-15 lat, aż "dogoni" rynki Europy Zachodniej - uważa A. Woźniakowski. Wtóruje mu S. Knaflewski: - Społeczeństwo w Polsce jest coraz bardziej zamożne i liczba aut będzie rosła - mówi.

Pierwsza będzie Medycyna

W tym roku fundusz Enterprise Investors zamierza wycofać się z inwestycji w sieć prywatnych poradni zdrowia - Medycynę Rodzinną, w którą zainwestował w 2000 roku. - Chcemy wprowadzić firmę na giełdę w III kwartale. Na razie jest za wcześnie, by zdradzać szczegóły oferty - mówi S. Knaflewski.

Inne spółki z portfela EI pojawią się na GPW później. Prawdopodobnie w przyszłym roku na giełdę trafi Magellan, świadczący usługi finansowe dla szpitali. - Trwają przygotowania do debiutu. Nie zapadła jeszcze natomiast decyzja, czy na giełdę wprowadzimy też spółkę Kruk (firma windykacyjna - przyp. red.) - mówi S. Knaflewski.

Andrzej Woźniakowski (z prawej), prezes Grupy Jaan/Nordglass, podkreśla, że sprzedał firmę, będącą w świetnej kondycji finansowej.

Przedstawiciele EI: Stanisław Knaflewski (w środku) oraz Paweł Sikorski wierzą w dobre perspektywy branży samochodowej.

fot. A. Węglewska