ACE powiększy branżę dostawców części do aut

Akcje polsko-hiszpańskiego producenta komponentów samochodowych sprzeda fundusz Innova Capital. Papiery ACE mogą się pojawić na warszawskiej giełdzie w ciągu dwóch miesięcy

Aktualizacja: 22.02.2017 05:00 Publikacja: 20.04.2007 07:01

Już wkrótce na warszawskiej giełdzie zadebiutują papiery Automotive Components Europe - dostawcy części samochodowych - należącego do funduszu Innova Capital.

Spółka jest producentem elementów systemów hamulcowych. Wyroby sprzedaje największym europejskim dostawcom podzespołów samochodowych, m.in. takim, jak Bosch i TRW. Większość produkcji trafia na rynek niemiecki (35 proc.) i czeski (26 proc.). Holding ACE powstał w 2006 r. Składa się z dwóch firm produkcyjnych. EBCC we Wrocławiu wytwarza zaciski aluminiowe. Z kolei odlewnia części żeliwnych Fuchosa z Atxondo (kraj Basków w Hiszpanii) produkuje jarzma hamulcowe. Holding szacuje, że ta ostatnia spółka ma 44-proc. udział w swojej niszy rynkowej i zajmuje pierwsze miejsce w Europie. EBCC kontroluje jedną czwartą europejskiego rynku. Oba rosną w tempie 1,6-1,9 proc. rocznie. Ponieważ produkty ACE trafiają do nowych samochodów, popyt na wyroby firmy jest uzależniony od dynamiki produkcji aut. W latach 2002-2005 tempo wzrostu produkcji wynosiło średnio 1,2 proc. rocznie. Według danych branżowych, średnioroczny wzrost w najbliższych trzech latach przyspieszy do 3,2 proc.

300 mln zł przychodów

W ubiegłym roku Fuchosa osiągnęła 44,5 mln euro przychodów (2 proc. więcej niż w 2005 r.). Sprzedaż EBCC zwiększyła się o 15,3 proc., do 34,6 mln euro. Ogółem, zeszłoroczna sprzedaż holdingu wzrosła o 7,6 proc., do 79,2 mln euro. Jego zysk netto spadł o 5,5 proc., do 6,9 mln euro (0,34 eurocenty na akcję), a EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) była o 5 proc. niższa i wyniosła 15,3 mln euro. Inwestycje Grupy ACE zamknęły się kwotą 2,6 mln euro.

Ile akcji sprzeda Innova?

Firma, powstała w połowie ubiegłego roku, jest kontrolowana przez fundusz private equity Innova Capital. Ma on 80 proc. z 20,05 mln akcji Grupy ACE i chce sprzedać w ofercie część z nich. Pozostałe 20 proc. papierów należy do menedżerów hiszpańskiej Fuchosy. Spółka jest zarejestrowana w Luksemburgu i zamierza wejść na warszawską giełdę na podstawie prospektu, który złożyła w tamtejszej komisji nadzoru finansowego. Do momentu zatwierdzenia dokumentu firma nie podaje wartości sprzedawanych akcji. ACE, choć nie potwierdza tego oficjalnie, w ramach oferty może zdecydować się na emisję akcji. Wskazują na to plany ekspansji i konsolidacji branży. - W najbliższych latach zamierzamy rozwijać produkcję dotyczasowych wyrobów w zakładach w Polsce i w Hiszpanii - mówi prezes Grupy ACE Jose Manuel Corrales. - Jednocześnie rozważamy wprowadzenie nowych wyrobów i rozwój poprzez akwizycje w Europie Środkowo-Wschodniej - dodaje. Oferta publiczna spółki może ruszyć na przełomie pierwszego i drugiego półrocza. Oferującym jest Ipopema Securities.

Branża z przyszłością

Obecnie na warszawskiej giełdzie notowane są tylko trzy firmy zajmujące się produkcją części i wyposażenia samochodowego - Dębica, Toora Poland i Inter Groclin, i być może dlatego segment nie cieszy się specjalną popularnością wśród inwestorów. Jak analitycy oceniają plany giełdowe ACE? - Branża jest atrakcyjna - mówi Sylwia Jaśkiewicz z CDM Pekao. Przypomina, że w ubiegłym roku, w wyniku 25-proc. wzrostu eksportu branży motoryzacyjnej, produkcja komponentów samochodowych w Polsce wzrosła o kilkadziesiąt procent. Zastrzega, że ze względu na presję cenową ze strony odbiorców, w dłuższym terminie kluczową kwestią dla wyników spółek takich jak ACE jest przenoszenie produkcji z Europy Zachodniej do krajów o niższych kosztach robocizny. Spółka podaje, że ze względu na komplementarny charakter wyrobów wytwarzanych przez polski i hiszpański zakład, nie ma planów ograniczania produkcji w Atxondo.

Plus dla ACE za wysoką marżę

W 2006 r. firma miała wysoką, jak na firmę produkcyjną, rentowność EBITDA. Podobny poziom ACE chce utrzymać w tym roku. Ewentualne przejęcia innych producentów z Europy Środkowej mogą spowodować skokowy wzrost wyników finansowych.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy