Zyski banków wyższe niż rok wcześniej. Ale nie wszystkich

Przeciętny wzrost zysku netto w dużych bankach giełdowych powinien być zbliżony do tego, co kilka dni temu pokazał Bank Millennium - oceniają analitycy ankietowani przez "Parkiet". Ale jak zawsze - będą lepsze i gorsze rezultaty

Aktualizacja: 22.02.2017 00:02 Publikacja: 25.04.2007 06:41

O tym, że wyniki banków w pierwszych trzech miesiącach roku powinny być znakomite, przekonał już kilka dni temu Bank Millennium, który między innymi dzięki dużemu przyrostowi kredytów hipotecznych poprawił wynik netto o nieco ponad jedną piątą. Jak wynika z ankiety, jaką przeprowadziliśmy wśród analityków z siedmiu biur maklerskich, właśnie takiego wzrostu zysków w I kwartale rynek spodziewa się również po całym sektorze. Wzrost nie rozłoży się jednak równomiernie we wszystkich spółkach.

Nawet jeśli gorzej,

to lepiej

Kolejny raz bardzo dobrymi wynikami powinien pochwalić się BRE Bank. Zdaniem ankietowanych przez nas specjalistów, zysk netto powinien być co najmniej dwa razy wyższy niż przed rokiem. Wysokie są też oczekiwania wobec dwóch największych graczy rynkowych - PKO BP i Pekao. W PKO BP zysk netto powinien okazać się o 21 proc. wyższy niż w I kwartale 2006 roku. W drugim wzrost wyniesie zapewne "solidne" kilkanaście procent.

Mimo znakomitej koniunktury, kilka banków wykaże prawdopodobnie zysk mniejszy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Taki los spotka zapewne Bank Handlowy, Kredyt Bank i ING Bank Śląski. Słabsze wyniki na poziomie zysku netto nie będą jednak sygnałem słabości spółek, a odbiciem dochodów związanych z restrukturyzacją działalności.

Handlowy wykazał w 2006 r. dodatkowe zyski dzięki sprzedaży spółek zależnych. Kredyt Bank miał dochody związane z windykacją należności. Natomiast ING Bank Śląski poprawił sobie zysk rozwiązując rezerwy. W żadnym z tych trzech banków nie należy spodziewać się powtórzenia takich operacji w I kwartale roku. W efekcie nastąpi zmniejszenie zysku netto.

O aktywności wszystkich trzech świadczyć powinien kilkunastoprocentowy wzrost dochodów prowizyjnych (m.in. związanych z dystrybucją funduszy inwestycyjnych).

Fundusze, kredyty,

ale i wzrost kosztów

Opłaty dystrybucyjne i za zarządzanie powinny zwiększać dochody praktycznie wszystkich banków. Dzięki nim niektóre instytucje (właśnie Kredyt Bank, ale też - tradycyjnie - Bank Zachodni WBK) będą w stanie pochwalić się zwiększeniem dochodów prowizyjnych o ponad jedną czwartą w porównaniu z analogicznym okresem 2006 roku.

Nieco wolniej, ale wciąż w tempie przekraczającym 10 proc., powinny rosnąć dochody odsetkowe. To nie powinna być niespodzianka. Mamy przecież do czynienia z kilkudziesięcioprocentowym wzrostem kredytów hipotecznych, nieco wolniejszym, ale również bardzo wysokim wzrostem kredytów konsumpcyjnych (to produkty, na których banki bardzo dobrze zarabiają), a w ostatnich miesiącach najwyższy od kilku lat wzrost jest notowany również w przypadku kredytów dla przedsiębiorstw.

Akcja kredytowa rozwija się dynamicznie, a jednocześnie nie wiąże się z tworzeniem dużych rezerw na złe kredyty, które obniżałyby zyski banków. Minął już jednak okres, w którym banki były w stanie powiększać zyski dzięki rozwiązywaniu rezerw utworzonych w odległej przeszłości.

Starania o klientów

muszą kosztować

Wzrost akcji kredytowej, a także coraz większa chęć pozyskiwania oszczędności klientów zmuszają banki do powiększania sieci placówek. To widać w kosztach działania spółek finansowych. W niektórych bieżące wydatki są o mniej więcej 10 proc. wyższe niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

Nic też dziwnego, że największe możliwości utrzymania kosztów na stałym poziomie mają dwa największe banki na naszym rynku - PKO BP i Pekao. Jak wynika z naszej ankiety przeprowadzonej wśród analityków, kontrola kosztów powinna okazać się też mocną stroną Banku Handlowego i ING Banku Śląskiego.

+124,3%

Zysk netto BRE Banku jest szacowany przez analityków na 177 mln złotych

SŁAWOMIR

LACHOWSKI

prezes BRE Banku

Przy spodziewanym niemal 20-proc. wzroście dochodów z odsetek prowizji wynik netto powinien być znakomity. Analitycy oczekują zwiększenia o połowę dochodów z podstawowej działalności. W osiągnięciu wysokiego zysku nie przeszkodzi wzrost kosztów. fot. a.c.

+65,2%

Zdaniem specjalistów, kwartalny wynik netto Banku BPH wyniesie niespełna pół miliarda złotych

JÓZEF WANCER

prezes Banku BPH

Prawdopodobnie był to jeden z ostatnich kwartałów istnienia Banku BPH i niepewność może zobaczymy w wynikach. Spodziewany zysk netto jest jednak o niemal dwie trzecie wyższy niż przed rokiem. Powód? Bank powinien zaksięgować dochód ze sprzedaży akcji PTE. fot. arch.

+21,0%

Największy bank w kraju,

PKO BP, radzi sobie świetnie i bez prezesa. Zarobił w I kwartale prawie 600 mln zł

Największy krajowy bank powinien być najlepszy pod względem kontroli kosztów. Zdaniem ankietowanych przez nas analityków, były one tam tylko o 0,6 proc. wyższe niż rok wcześniej. W połączeniu z niemal 10-proc. wzrostem wyniku z podstawowej działalności, da to duży wzrost zysku.

Wynik netto zwiększa się pomimo utrzymującego się braku prezesa i ciągłych zmian w zarządzie. Pierwszy kwartał bank zaczął pod kierownictwem p.o. prezesa Sławomira Skrzypka (teraz prezesa NBP). Później to stanowisko objął przewodniczący rady Marek Głuchowski. Wyniki za I kwartał będzie jednak prezentował kolejny p.o. Rafał Juszczak albo nowy prezes, którego rada ciągle szuka. Największe szanse na wybór mają Andrzej Klesyk z firmy doradczej BCG oraz Maria Pasło-Wiśniewska, była prezes Pekao.

-18,2%

Spadek zysku do 133 mln zł to efekt ujemnego salda rezerw (rok temu było ono dodatnie)

BRUNON

BARTKIEWICZ

prezes ING Banku Śląskiego

Na poziomie operacyjnym wyniki ING BSK nie powinny budzić zastrzeżeń. Specjaliści z biur maklerskich spodziewają się wysokiego wzrostu dochodów odsetkowych i prowizyjnych. Zysk spadnie

ze względu na niekorzystne saldo rezerw.

-22,5%

W ub.r. bank miał nadzwyczajne dochody z windykacji należności, których teraz nie wykaże

RONALD

RICHARDSON

prezes Kredyt Banku

Kredyt Bank wciąż należy do najbardziej "wyrezerwowanych" na naszym rynku. Nie należy się więc dziwić, jeśli faktyczny wynik okaże się lepszy od oczekiwań analityków. Sygnałem wzrostu aktywności banku powinien być duży wzrost dochodów prowizyjnych. .

-38,0%

Tu również wystąpi "efekt bazy" - w tym roku zabraknie nadzwyczajnych dochodów

SŁAWOMIR

SIKORA

prezes Banku Handlowego

Ubiegłoroczne nadzwyczajne dochody Handlowego wiązały się ze sprzedażą spółek zarządzania aktywami i centrum rozliczania kart. W tym roku takich dochodów nie ma, więc zysk netto musi się zmniejszyć. Ale na poziomie operacyjnym nie jest tak źle.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy