Austriacki gigant z branży nieruchomości w imponującym tempie zabrał się do przeprowadzenia oferty publicznej akcji, której wartość może przekroczyć 3 mld euro (ok. 11,4 mld zł). Jeszcze nieco ponad tydzień temu mało kto w Polsce wiedział, że Immoeast, notowany dotychczas na Wiener Börse, zamierza wkrótce zadebiutować także na giełdzie w Warszawie ("Parkiet" jako pierwszy poinformował o tych zamiarach), a już od wczoraj polscy inwestorzy mogą zapisywać się na akcje dewelopera.
Globalna oferta i pośrednicy
Kapitał zakładowy Immoeastu wzrośnie o 50 proc., co oznacza emisję do 277,9 mln nowych akcji. Austriacy liczą, że uda się im sprzedać te papiery nawet po 12 euro, czyli drożej, niż wynosi obecny kurs spółki na giełdzie w Wiedniu (wczorajsze notowania zakończyły się na poziomie 10,67 euro). Ponad połowę nowych walorów gotowy jest objąć Immofinanz, większościowy akcjonariusz Immoeastu, który zamierza utrzymać dotychczasowy udział (50,46 proc.) w kapitale firmy. Na pozostałe papiery będą mogli zapisywać się inwestorzy w Polsce, Austrii, Czechach, Niemczech i na Słowacji. Immoeast może ponadto zaoferować część akcji wybranym instytucjom z innych krajów (poza USA). Ofertę publiczną spółki koordynować będzie konsorcjum utworzone przez: Constantia Privatbank, Credit Suisse, Deutsche Bank, Morgan Stanley oraz Unicredit Group.
Cena dla Polaków: 47,3 zł
W Polsce zapisy inwestorów indywidualnych będą przyjmowane do 18 maja w punktach Biura Maklerskiego Banku BPH, Centralnego Domu Maklerskiego oraz DB Securities. Do 21 maja potrwa budowa księgi popytu wśród instytucji. Drobni gracze muszą liczyć się z koniecznością opłacenia zapisów według maksymalnej ceny, czyli 47,3 zł za akcję. Jeśli ostateczna cena emisyjna, która ma być znana do 22 maja, będzie niższa, otrzymają zwrot nadpłaconych kwot.