Blisko 167 mln zł zarobiły na czysto powszechne towarzystwa emerytalne przez pierwsze trzy miesiące tego roku. Ponad połowę tej kwoty zgarnęły dwie duże spółki: Commercial Union PTE i ING Nationale-Nederlanden PTE (odpowiednio: 43 mln zł i 49 mln zł). Jednak rynkowe giganty dynamiką przyrostu zysku netto pozostają daleko w tyle za małymi towarzystwami.
PTE, które pod względem wielkości aktywów zajmują trzy ostatnie miejsca, czerpią coraz większe profity z emerytalnego biznesu.
W I kwartale 2007 roku w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego PTE Dom zwiększył zysk netto prawie o 40 proc. (do 2,6 mln zł), PTE Pekao - o 30 proc. (do 2,9 mln zł), a PTE Polsat - o 18,4 proc. (do 2,3 mln zł). Tymczasem wynik finansowy całej piętnastki poprawił się o 4 proc.
Niższe zyski niż w 2006 roku przyniosły swoim akcjonariuszom PTE Bankowy, Generali PTE, Nordea PTE, ING Nationale-Nederlanden PTE, Pocztylion PTE oraz PTE Allianz.
Powoli z dołka wychodzi Axa PTE (dawniej Winterthur PTE). Na razie spółka liczy zyski w setkach tysięcy złotych, ale w porównaniu z ostatnim kwartałem 2006 roku urosły one o ponad 62 proc., do 411 tys. zł. Nowy właściciel towarzystwa - francuski ubezpieczyciel Axa - zapowiedział, że nie będzie rezygnował z agresywnej polityki pozyskiwania członków do OFE Axa, mimo wysokich kosztów takiej strategii. W I kwartale tego roku Axa wydała na akwizycję niemal tyle samo, co trzy razy większe PTE PZU, czyli ponad 10 mln zł. Jednak zarobek tego ostatniego po I kwartale 2007 r. sięgnął 25,5 mln zł.