Zysk netto największego niemieckiego banku wzrósł w I kwartale do 2,12 mld euro z 1,64 mld euro w takim samym okresie zeszłego roku. Jest to wynik lepszy od najwyższych prognoz analityków. Do osiągnięcia tak dobrego wyniku walnie przyczynił się dział bankowości inwestycyjnej, uzyskując rekordowe przychody kwartalne ze sprzedaży akcji i z obrotu papierami wartościowymi.
Zysk przed opodatkowaniem w tym dziale wzrósł o 10 proc. do 2,2 mld euro, podczas gdy analitycy spodziewali się 2,07 mld euro. Przychody ze sprzedaży i obrotu akcjami i obligacjami wzrosły o 16 proc., do 5,1 mld euro. Przychody z gwarantowania emisji oraz doradztwa przy fuzjach wzrosły o 17 proc., do 797 mln euro.
W innych działach gorzej
Zysk z bankowości detalicznej spadł o 3 proc. do 293 mln euro, o czym przesądziły koszty integrowania kupionych w zeszłym roku Berliner Bank i Norisbank. Jeszcze bardziej, bo o 19 proc., do 188 mln euro spadły przychody z zarządzania aktywami i powierzonym majątkiem. Zysk z transakcji bankowych wzrósł o 18 proc., do 214 mln euro. - Bardzo dobre wyniki bankowości inwestycyjnej mogą być nieco przyciemnione przez mniejsze niż prognozowano przychody pozostałych oddziałów banku. Może to przywrócić obawy inwestorów, że Deutsche Bank jest za bardzo uzależniony od bankowości inwestycyjnej - powiedział Ivan Vatchkov, analityk Credit Suisse.
Wzrost przychodów większy niż kosztów