Czy może Pan, jako biznesmen działający na międzynarodowych rynkach, potwierdzić prognozy, że nadchodzące lata będą okresem świetnych warunków dla prowadzenia biznesu w Polsce? Mam na myśli branże, w których Pan działa: energetyka, infrastruktura, telekomunikacja.
Mam przyjemność doświadczać wyjątkowych warunków prowadzenia działalności w Polsce. To już siedemnasty rok naszej obecności w tym kraju w charakterze inwestora. Zainwestowaliśmy ponad 100 mln dolarów, a obecnie zatrudniamy w Polsce już dwustu pracowników szczebla menedżerskiego. Przez cały okres działalności w tym kraju zadziwia nas postęp polskiej gospodarki. Tym bardziej jesteśmy wręcz entuzjastycznie nastawieni, jeżeli chodzi o przyszłość.
Nasz entuzjazm wynika także z międzynarodowego doświadczenia. Uważamy, że istnieje ogromna szansa rozwoju infrastruktury w kraju. Jesteśmy głęboko przekonani, że w Polsce przez najbliższych dziesięć lat uda nam się podwoić kwotę, którą The Crowley Group pozyskała na potrzeby ponad 30 przedsiębiorstw, które uruchomiła w sześciu krajach w ciągu 23 lat. A udało nam się dotychczas pozyskać źródła finansowania na poziomie sięgającym 4,5 mld dolarów.
A w jaki sposób Pana firma rozpoznaje potrzeby i specyfikę polskiego rynku i się do nich dostosowuje?
Między innymi dzięki temu, że chociaż Crowley jest firmą amerykańską, to kierownictwo polskiego oddziału składa się wyłącznie z Polaków. Również to, czym dotychczas zajmujemy się w Polsce, pozwoliło na rozszerzenie doświadczeń.