W kwietniu MOL poinformował, że posiada do 3 miliardów dolarów, które mógłby wydać na akwizycje, dodając, że jego główne cele są nadal w Chorwacji, Serii i Rosji.
Akos Kassai, szef MOL-a do spraw strategii, powiedział podczas środowej konferencji prasowej, że spółka nie powinna ograniczać się do krajów Europy Wschodniej, gdzie już teraz jest obecna.
"Spółka osiągnęła pewien poziom rozwoju, a poza tym rzeczywistość rynkowa również mówi nam, że powinniśmy wyjść poza ten krąg i myśleć szerzej" - powiedział Kassai.
"Z jednej strony Europa Wschodnia, czyli Rosja i Ukraina. Z drugiej - Europa Zachodnia: Austria, południowe Niemcy i północne Włochy. Z trzeciej - wschodni region śródziemnomorski: Grecja, Turcja i Sycylia" - stwierdził, dodając, że MOL rozważał również szansę inwestycyjną w Kanadzie.
Kassai powiedział również, że potencjalnych parternów można by znaleźć także w Polsce ale zapewnił, że w krótkim terminie współpraca z PKN Orlen SA nie będzie raczej rozważana.