Choć liczy zaledwie trzynaście stron, jest kopalnią wiedzy o istniejących, realizowanych i planowanych projektach deweloperskich Globe Trade Centre. Zawiera m.in. informacje o wycenach posiadanych przez giełdowego dewelopera nieruchomości, stopniu ich wynajmu i generowanych przez nie dochodach, a także szczegółową listę obecnie realizowanych przedsięwzięć oraz projektów, które znajdują się w przygotowaniu. Przy każdym z nich wskazany jest harmonogram realizacji inwestycji, ich wielkość oraz budżet, jaki zamierza na niego przeznaczyć giełdowy deweloper.
Informacje, których oczekuje
nadzorca akcjonariusza
Chodzi o dokument, który GTC musiało przekazać swojemu głównemu akcjonariuszowi - zarejestrowanemu w Holandii GTC Real Estate. Od niego z kolei szczegółowych informacji o działalności spółki córki zażądał nadzorca z Izraela (akcje GTC RE notowane są na giełdzie w Tel Awiwie). W związku z tym ów dokument został zaprezentowany przez spółkę również polskim inwestorom w formie raportu bieżącego.
Co ciekawe, informacje w nim zawarte nie są - jak twierdzi zarząd spółki - znaczącymi w rozumieniu polskich przepisów regulujących obrót giełdowy. Gdyby więc nie obowiązki informacyjne głównego akcjonariusza, prawdopodobnie nie zostałby on upubliczniony.