Decydenci sprzedają akcje, ale nie porzucą FON-u

Wiceszef rady zbył połowę swoich akcji FON-u. Wcześniej cały pakiet sprzedał inny członek nadzoru. Obaj zapewniają, że nie ma to związku z kondycją spółki

Aktualizacja: 28.02.2017 02:36 Publikacja: 27.03.2008 08:22

Wojciech Hetkowski, wiceprzewodniczący rady nadzorczej FON-u, sprzedał na giełdzie 6 mln akcji po 4 gr. Zostało mu 11,8 mln papierów, stanowiących 0,8 proc. kapitału. To pozornie niewiele, ale akcjonariat FON-u jest mocno rozdrobniony. Nie ma ani jednego udziałowca, dysponującego powyżej 5 proc. głosów.

Znaczne zredukowanie pakietu przez Hetkowskiego - akcjonariusza "lepiej poinformowanego" z racji zasiadania w nadzorze - zaniepokoiło giełdowych inwestorów. Zwłaszcza że spółka znajduje się w trudnej sytuacji. - Chciałbym zapewnić, że sprzedaż akcji nie wiąże się z moją oceną FON-u - twierdzi Wojciech Hetkowski. - Potrzebowałem pieniędzy ze względu na osobiste sprawy. Nie wycofuję się z FON-u, zamierzam w przyszłości zwiększać zaangażowanie. Nie podzielam też opinii o złej sytuacji w przedsiębiorstwie - dodaje.

Długofalowe plany

W połowie lutego, w związku ze złymi wynikami za IV kwartał 2007 roku, nastąpiła zmiana na stanowisku prezesa. Miesiąc wcześniej odszedł jeden z członków rady nadzorczej. Wtedy też Mariusz Patrowicz, inny członek nadzoru, sprzedał wszystkie posiadane papiery spółki (35,6 mln po 5 gr). Jego firma Investment Friends (IF) ma jeszcze 8 mln walorów FON-u. Patrowicz jest postrzegany jako główny rozgrywający w firmie. Hetkowski to jego bliski współpracownik. Obaj od niedawna są także obecni w giełdowym Atlantisie.

- Moje plany wobec FON-u są długoterminowe - zapewnia Mariusz Patrowicz. - Nie wykluczam, że IF w najbliższym czasie dokupi akcji na giełdzie, by potwierdzić, że nie porzucamy FON-u. To będą raczej symboliczne pakiety, ponieważ najbardziej interesuje nas objęcie nowej emisji - podkreśla. IF zamierza objąć 3 mld walorów serii G (będzie to 30 proc. kapitału) po cenie emisyjnej równej wartości nominalnej, czyli 1 gr. Wczoraj za akcje płacono 4 gr (kurs nie zmienił się).

Mizerny roczny bilans

Emisja jest odległą kwestią. Do 15 kwietnia FON ma czas na złożenie prospektu - inaczej trzeba będzie powtarzać walne zgromadzenie. Poprzedni prospekt został odrzucony przez Komisję Nadzoru Finansowego - miał zawierać nieprawdziwe informacje.

"Ekipa" Patrowicza pojawiła się w FON-ie nieco ponad rok temu. Niszowy producent konstrukcji stalowych miał się dzięki emisjom i przejęciom przerodzić w dużą grupę, zajmującą się budownictwem drogowym i deweloperką. Tymczasem KNF odrzuciła prospekt, a listy intencyjne wygasły.

Dziś mało kto pamięta, że na czerwcowej konferencji w gmachu GPW ówczesny zarząd prognozował (nieformalnie), że już w 2007 roku FON osiągnie 200 mln zł przychodów i 10 mln zł zysku netto. Naprawdę w ubiegłym roku miał 3,4 mln zł obrotów i prawie 2 mln zł straty netto.

Fon
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego