Elektrobudowa stawia na Rosję

Ostatnie przejęcia nie kończą rozbudowy grupy kapitałowej. Spółka ma jeszcze pieniądze z niedawnej emisji. Myśli poważnie o Bliskim Wschodzie

Aktualizacja: 28.02.2017 02:15 Publikacja: 31.03.2008 09:51

Elektrobudowa, specjalizująca się w pracach elektromontażowych, zakończyła pierwszy etap przejęć. - Nadal jesteśmy zainteresowani powiększeniem grupy, zarówno o podmioty krajowe, jak i zagraniczne. W najbliższych tygodniach nie sfinalizujemy jednak kolejnych zakupów - mówi Jacek Faltynowicz, prezes Elektrobudowy. Dodaje, że nowe przejęcia pojawią się prawdopodobnie w II półroczu. Spółka ma jeszcze kilkadziesiąt milionów złotych z niedawno zakończonej emisji akcji (do firmy na przełomie roku wpłynęło 90 mln zł brutto).

Perspektywiczna Rosja

W tym roku Elektrobudowa poinformowała już o transakcjach nabycia udziałów w trzech firmach: 49 proc. rosyjskiej Vectry, 62 proc. Energotestu oraz 100 proc. Energoefektu (w dwóch ostatnich przypadkach zawarto warunkowe umowy kupna - przyp. red). Wartość dotychczasowych akwizycji przekracza 32 mln zł.

Szczególne nadzieje prezes wiąże z Vectrą. - Ten rok poświęcimy na dofinansowanie tej spółki. Docelowo uruchomimy tam produkcję rozdzielnic oraz stacji kontenerowych, które będą sprzedawane we wschodniej części Rosji - wskazuje. Jego zdaniem, w perspektywie kilku lat inwestycja okaże się równie udana, co wcześniejszy zakup 49 proc. Kruelty (specjalizuje się w dostawach rozdzielnic i stacji na rynek rosyjski).

Bezpieczna prognoza

Giełdowa spółka planuje wypracować w tym roku 39 mln zł zysku netto przy 685 mln zł skonsolidowanej sprzedaży. Szef firmy nie widzi zagrożeń dla realizacji tego planu. W piątek spółka wygrała kontrakt na dostawę 14 rozdzielni dla Kopalni Węgla Brunatnego Bełchatów. Umowa ma wartość 16,5 mln zł.

- W tej chwili tegoroczny portfel zleceń jest wypełniony w połowie. Koniunktura w branży jest dobra - twierdzi Faltynowicz. Niewykluczone, że spółka podwyższy (już tradycyjnie) prognozy w II części roku.

Elektrobudowa rozpocznie w tym roku prace przy montażu instalacji dla elektrowni atomowej w Finlandii. Czteroletni kontrakt ma wartość 121 mln zł. Szef firmy podkreśla, że to zlecenie pozwoli ubiegać się kolejne projekty, które ruszą w najbliższych latach.

Spółka myśli też o wejściu na rynki Bliskiego Wschodu, by tam oferować swoje produkty. - Pracujemy nad uruchomieniem przedsięwzięcia handlowego w Arabii Saudyjskiej, wspólnie z lokalnym szejkiem. Spółka, w której obejmiemy 49 proc. kapitału, zacznie działać po otrzymaniu niezbędnych zezwoleń i certyfikatów - zapowiada prezes. Może do tego dojść w połowie roku.

Jacek Faltynowicz, prezes Elektrobudowy, nie widzi zagrożeń

dla realizacji tegorocznych prognoz finansowych.

Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski
Gospodarka
Czy i kiedy RPP wróci do obniżek stóp?
Gospodarka
Złe i dobre wieści przed COP 28