Dobiega końca jedna z największych publicznych ofert przeprowadzonych przez prywatne firmy w historii warszawskiej GPW. Chodzi o wartą nawet miliard złotych ofertę satelitarnej platformy telewizyjnej Cyfrowy Polsat. Wczoraj oddziały Domu Maklerskiego Penetrator i CDM Pekao zakończyły zapisy w transzy inwestorów indywidualnych. Mogli oni je składać po dowolnej cenie z przedziału 10,8-13,8 zł. Jednak 100-proc. gwarancję otrzymania papierów mają tylko osoby, które zadeklarowały maksymalną cenę. Dziś dowiemy się, ile ona ostatecznie wyniesie.
Oferujący mówi o redukcji
Cezary Pyszkowski, dyrektor w UniCredit CA IB (oferuje walory Cyfrowego Polsatu), spodziewał się wczoraj, że wielkość tej transzy zostanie ustalona dopiero późnym wieczorem. - Widzimy zainteresowanie ofertą ze strony inwestorów indywidualnych. Redukcja zapisów będzie, ale nie umiem jeszcze powiedzieć, w jakiej skali. Będzie to zależało od tego, ile walorów będzie liczyła transza, a o tym z kolei zdecyduje właściciel - powiedział Pyszkowski. Oferta Cyfrowego Polsatu obejmuje 75 mln "starych" walorów (28 proc. kapitału). Akcje sprzedaje właściciel satelitarnej platformy telewizyjnej, czyli kontrolowana przez Zygmunta Solorza-Żaka spółka Polaris Finance.
Wbrew słowom oferującego, że papiery Cyfrowego Polsatu cieszą się zainteresowaniem indywidualnych graczy, na 2-3 godziny przed zamknięciem zapisów warszawski oddział Penetratora świecił wczoraj pustkami. Zupełnie inaczej było, gdy to samo biuro przyjmowało zapisy drobnych inwestorów w odpowiedzi na wezwanie na akcje Elektrimu, ogłoszone przez PAI Media, inną firmę Zygmunta Solorza-Żaka.
Medialne oferty UniCredit