W Krośnie będą duże zmiany

Zwolnienia pracowników to tylko początek zmiany organizacji działania giełdowego producenta szkła. Krosno zamierza zająć się przede wszystkim handlem i promocją markowych wyrobów. Niedochodowa produkcja ma być ograniczana

Aktualizacja: 27.02.2017 14:03 Publikacja: 19.05.2008 07:59

Krosno rozpoczęło zwolnienia pracowników. Na razie, jak twierdzi szef giełdowej spółki Jacek Sołtys, redukcja obejmie 700-800 etatów w ciągu najbliższych trzech miesięcy. Docelowo firma zamierza zwolnić nawet do 1200 osób. Zdaniem zarządu Krosna, w ten sposób koszty grupy, generowane przede wszystkim przez spółkę matkę, mają spaść o około 2 mln zł miesięcznie.

Gdy miesiąc temu zapowiedziano redukcje, kurs Krosna spadł o 3 proc. Inwestorzy spodziewali się zapewne, że zwolnienia są zapowiedzią znacznego pogorszenia wyników już od początku roku. Tym bardziej że tłumaczono wówczas, iż firma funkcjonuje w "skrajnie niekorzystnych warunkach" i nie ma już możliwości szukania innych oszczędności.

Jednak w I kwartale grupa pokazała się z dobrej strony. Co prawda, o 3,5 mln zł do 92 mln zł spadła sprzedaż, ale zysk netto poprawił się o 78 proc. i sięgnął 3,2 mln zł.

Czy wobec tego zwolnienia są nieuniknione? - Nie chcemy dopuścić, by czarny sen inwestorów się spełnił - mówi Sołtys.

Zmiana strategii

Okazuje się, że zwolnienia mają głębsze podłoże i wiążą się z kolejnym etapem restrukturyzacji i zmiany strategii spółki. - Chcemy, by Krosno przestało być głównie przedsiębiorstwem produkcyjnym, a stało się spółką, która przede wszystkim dysponuje dobrą marką i produktami - twierdzi Sołtys. Zaznacza, że właśnie w ten sposób grupa ma zamiar dostosować się do niekorzystnych warunków makroekonomicznych.

Na tym etapie redukcje etatów obejmą przede wszystkim stanowiska pomocnicze, niezwiązane z produkcją (jest to uzasadnione m.in. dokonanym na początku roku połączeniem spółki dominującej z hutą szkła w Tarnowie). Zwalniani będą przede wszystkim pracownicy z działów zajmujących się wytwarzaniem szkła ręcznie formowanego (około 40 proc. obecnej produkcji szkła gospodarczego).

Część produkcji za granicę

Czy wobec tego należy spodziewać się spadku przychodów Krosna? Sołtys przyznaje, że może to być widoczne w II kwartale. Jednak mimo ograniczenia produkcji we własnych zakładach, sprzedaż powinna szybko powrócić do wcześniejszych poziomów. Zarząd Krosna zdecydował się bowiem na wejście w kooperację z zewnętrznymi producentami. - Głównie zagranicznymi, na początek z Europy Wschodniej i Południowej, ale także krajowymi - informuje szef Krosna. Firma szuka w ten sposób dalszych oszczędności. - Chcemy osiągnąć to, co udało się nam w segmencie szkła formowanego mechanicznie, gdzie marże nasze stale rosną - dodaje.

Najważniejsza marka

Giełdowa spółka chce natomiast skupić się na promocji produktów pod własną marką ("Krosno") i szukaniu najlepszych kanałów do ich sprzedaży. W szkle masowym, głównie produkowanym mechanicznie, będą to np. sieci handlowe. Rozmowy, które są z nimi prowadzone, dotyczą nie tylko dostaw na terenie Polski, ale i innych krajów europejskich, gdzie te sieci działają.

Dla dystrybucji galanterii ręcznej, bardziej luksusowej marki "Krosno", firma wybierze dystrybutorów w poszczególnych krajach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Ponoć ma już wytypowanych kandydatów (poza USA również na Skandynawię, Włochy, Francję czy Wielką Brytanię). Lista partnerów ma być przedstawiona radzie nadzorczej pod koniec miesiąca.

W Polsce, która ma stać się podstawowym rynkiem Krosna (dotychczas przeważał eksport), spółka chce współpracować z ogólnopolską siecią salonów wnętrzarskich, w której również umieszczałaby wyroby pod własną marką.

Giełdowa spółka nie zrezygnuje z produkcji na zlecenie (której nie sygnuje własnym brandem, i która nie daje wysokich marż), ale będzie to tylko działalność dodatkowa. Huta Jasło na NewConnect

- Przekształcamy Hutę Jasło w spółkę akcyjną. Planujemy wprowadzenie jej na NewConnect - mówi prezes Sołtys. Nieaktualne są już plany sprzedaży jej inwestorowi strategicznemu. Ponieważ nie pojawiły się zadowalające oferty (Krosno chciało około 30 mln zł), powstała strategia rozwoju firmy wytwarzającej szkło techniczne (np. reflektory samochodowe) do 2011 r.

Oczywiście, nadal aktualny jest debiut na GPW innej spółki córki - Krosglassu, która wytwarza włókno szklane i potrzebuje pieniędzy na szeroko zakrojony program inwestycyjny.

Wśród kolejnych działań restrukturyzacyjnych w obrębie grupy przewidywane jest m.in. wydzielenie na zewnątrz spółek zajmujących się działalnością poboczną (np. produkcją opakowań, obsługą techniczną, inwestycjami). - Wraz z tą zmianą ze spółki matki odejdzie znów około 300 osób - uważa Jacek Sołtys.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego