W czwartek złoty umocnił się bardzo wyraźnie wobec euro

Warszawa, 29.05.2008 (ISB) - W czwartek rano złoty bardzo wyraźnie wzmocnił się wobec euro, a w ciągu dnia utrzymał się na tym bardzo silnym poziomie. Zdaniem analityków to efekt aprecjacji korony słowackiej, po obniżeniu korytarza wahań przez tamtejszy bank centralny.

Aktualizacja: 27.02.2017 13:38 Publikacja: 29.05.2008 18:52

"Od samego rana złoty zyskiwał wobec euro, podobnie jak wszystkie waluty w naszym regionie. Jest to efektem obniżenia przez słowacki bank centralny korytarza, w którym może się poruszać kurs korony wobec euro w obrębie mechanizmu ERM2" - powiedział ekonomista banku BZ WBK, Piotr Bujak.

Po dość znacznych wahaniach, nawet do okolic 3,37 zł za euro nasza waluta w końcu ustabilizowała się pod koniec dnia na poziomie z porannego otwarcia. Jego zdaniem aprecjacja korony słowackiej zdominowała środowe notowania, bowiem na rynku euro/dolara nie działo się nic ciekawego.

"Mimo sporej ilości danych z Europy i USA, ich wydźwięk nie wpłynął znacząco na notowania amerykańskiej waluty. Co prawda amerykańska waluta straciła zarówno do euro jak i złotego, ale nie była to znacząca przecena" - wyjaśnił Bujak.

W czwartek ok. godz. 16:45 za euro inwestorzy płacili 3,3790 zł, a za dolara 2,1750 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,5530.

W czwartek ok. godz. 9:55 jedno euro kosztowało 3,3790 zł, a dolar 2,1670 zł. Euro/dolar był wyceniany na 1,5590.

W środę ok. godz. 16:40 euro kosztowało 3,4005 zł a dolar 2,1729 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,5651. (ISB)

lk/maza

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego