Żurawie zapraszają inwestora branżowego

Duży, zagraniczny gracz z branży chce kupić akcje Żurawi od EFH. Ten jest gotów je odsprzedać, ale po dobrej cenie

Aktualizacja: 27.02.2017 12:36 Publikacja: 14.06.2008 07:56

Namawiamy Europejski Fundusz Hipoteczny, żeby poza rynkiem, w transakcjach pakietowych, sprzedał nasze akcje inwestorowi branżowemu - mówi Grzegorz Żółcik, prezes Żurawi Wieżowych, zajmujących się wynajmem dźwigów budowlanych.

Chętny podobno już jest

Żółcik nie informuje, o jakiego inwestora chodzi. Wskazuje jedynie, że to zagraniczna, duża firma wynajmująca dźwigi. Oznacza to, że jeśli strony się dogadają, to giełdowa spółka pozyska nowego akcjonariusza, który będzie dysponował niemal 13 procentami głosów. Taki pakiet Żurawi kontroluje obecnie Europejski Fundusz Hipoteczny, będący największym akcjonariuszem spółki. Przy piątkowym kursie (3,43 zł) wart jest ponad 20 mln zł.

Z wypowiedzi prezesa wynika, że zagraniczna firma jest zainteresowana wejściem do Żurawi. - Rozmawiamy już z inwestorem branżowym, który może kupić nasze akcje. Efektem tych negocjacji może być podpisanie listu intencyjnego i wspólne rozpoczęcie współpracy na rynkach bułgarskim i rumuńskim. Z naszych informacji wynika, że w tych krajach jest duże zapotrzebowanie na dźwigi - mówi prezes Żółcik.

Wskazuje, że za wcześnie, by wyrokować, czy firmy założą tam spółkę joint venture czy przejmą już działający podmiot. - To wciąż kwestie do dyskusji - zaznacza Żółcik.

Prezes podkreśla, że nie planuje sprzedawać akcji Żurawi inwestorowi. Twierdzi, że nie chcą tego robić także pozostali członkowie zarządu i osoby z rady nadzorczej (razem mają ponad 24 proc. kapitału).

EFH nie mówi nie

- Na razie żadne negocjacje z inwestorem się nie toczą. Ale wszystko jest kwestią ceny. Jeśli znajdzie się chętny i zapłaci odpowiednią cenę za pakiet Żurawi, który kontrolujemy, to akcje mogę sprzedać choćby jutro - mówi Mirosław Wierzbowski, prezes i największy udziałowiec EFH (wraz z żoną kontroluje 50,64 proc. głosów). Jaka cena byłaby satysfakcjonująca? - Rynkowa plus premia - odpowiada Wierzbowski.

Przypomina, że kierowana przez niego firma zajmuje się inwestycjami w hotele i nieruchomości i nie jest inwestorem branżowym Żurawi. - Mamy rozpoczęte inwestycje o wartości 800 mln zł. Do końca roku zamierzamy kupić 20 hoteli - mówi prezes.

Wierzbowski wskazuje też, że EFH jest gotowy sprzedać akcje Żurawi, mimo że wierzy w rychły wzrost ich wartości. - Ta spółka ma ambitne plany, chce wejść na nowe rynki. Może w niedalekiej przyszłości połączy się z jakąś firmą. Może ktoś kupi Żurawie, a może one kupią kogoś - ucina tajemniczo Wierzbowski. Nie zdradza jednak, czy chodzi o inwestora, z którym ma negocjować sprzedaż akcji Żurawi, czy o zupełnie inną firmę. Dlaczego znając plany Żurawi, EFH może zdecydować się na "wyjście" z tej spółki? - Ta inwestycja nic naszej firmie nie daje. Inwestorzy będą nas rozliczać z działalności podstawowej - mówi Wierzbowski.

Szybkie rozstanie boli mniej

EFH regularnie pozbywa się walorów Żurawi. Potrzebuje pieniędzy, bo jego grudniowa emisja akcji zakończyła się niepowodzeniem. Firma zamiast 150 mln zł pozyskała 27,5 mln zł. Od początku roku EFH sprzedał 4 proc. papierów Żurawi. Robił to na sesjach, co nie pozostawało bez wpływy na kurs. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy akcje Żurawi potaniały około 12 proc. Jeśli EFH sprzeda wszystkie walory, obu spółek już nic nie będzie łączyć. Niedawno Żurawie pozbyły się udziałów w EFH Budownictwo, firmie, którą powołały razem ze EFH. - Ta spółka miała realizować inwestycje, które zapowiadał EFH. One przesuwają się w czasie, firma wymaga dofinansowania, a my mamy inne plany - tłumaczy Żółcik.

Prognozy mogą pójść w górę

Żurawie posiadają obecnie 132 dźwigi do wynajęcia i wciąż zwiększają ich liczbę. Do końca roku ma ich być już 180-200 sztuk. Razem z parkiem maszynowym rosną wyniki spółki. Prognoza zarządu Żurawi Wieżowych na ten rok zakłada osiągnięcie 40 mln zł przychodów i 12 mln zł zysku netto. - W lipcu przyjrzymy się założeniom do prognoz i rozważymy, czy je podnosić - mówi prezes Żółcik.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy