Oprócz Stachowiaka, który pośrednio nabył akcje przez firmę Willet, pakiet ponad 20 proc. akcji Herkulesa kontroluje fundusz Value FIZ wraz z Sanwil Holding. Około 16,5 proc. udziałów ma Tomasz Kwieciński, były wiceprezes spółki.

Po trzech kwartałach przychody Herkulesa sięgały 113,5 mln zł, podobnie jak w analogicznym okresie 2020 r. Zysk netto podskoczył o 15,8 proc., do 3,1 mln zł. Zarząd podkreśla, że w branży kontynuowany jest trend rosnących cen.

„Wzrost stopnia wykorzystania żurawi i cen usług w budownictwie podtrzymały odnotowane w miesiącach wiosennych pozytywne tendencje. Począwszy od II kwartału 2021 r. obserwowany jest stopniowy powrót do cenowych poziomów sprzed pandemii, ale w prezentowanym okresie wciąż obecny był duży udział kontraktów zawartych na niższych cenach w poprzednich miesiącach" – stwierdził zarząd Herkulesa w komentarzu do raportu po trzech kwartałach.

W wynikach ważniejszą rolę zaczyna odgrywać produkcja elementów żelbetowych. Jej udział w przychodach zwiększył się od ub.r. z 5,9 proc. do 15,5 proc. Cały czas problemy napotyka projekt systemu GSM-R dla PKP PLK. – „Głównym problemem wpływającym na realizację kontraktu jest dostępność pozwoleń na budowę oraz projektów wykonawczych" – napisał zarząd Herkulesa. GSU