Wiener Boerse w ofensywie

Atilla Szalay-Berzeviczy, przewodniczący rady nadzorczej giełdy w Budapeszcie, podał się do dymisji. Już wkrótce całkowitą kontrolę nad jego parkietem może objąć giełda wiedeńska, która rzekomo chce również nabyć udziały parkietu w Pradze

Aktualizacja: 27.02.2017 11:52 Publikacja: 17.06.2008 09:15

Wiener Boerse zamierza zakupić duży pakiet akcji praskiej giełdy - doniósł węgierski portal internetowy portfolio. hu, powołując się na anonimowe źródło bliskie wiedeńskiemu parkietowi. Wiener Boerse złożyła już rzekomo akcjonariuszom praskiej giełdy ofertę, "której nie odmówią".

Ponadto austriacka instytucja chce jeszcze zwiększyć swoje udziały w giełdzie w Budapeszcie, tak by objąć nad nią pełną kontrolę. Niedawno Wiener Boerse kupiła od UniCredit 25,2 proc. akcji swojej budapeszteńskiej odpowiedniczki, zwiększając swoje udziały do 37,7 proc.

Wiedeń zaprzecza

- Rzeczywiście, pojawiły się plotki mówiące o tym, że chcemy kupić akcje praskiej giełdy od UniCredit. Są one jednak nieprawdziwe - stwierdziła w rozmowie z "Parkietem" Beatrix Exinger, odpowiedzialna w Wiener Boerse za relacje z mediami.

Potwierdziła ona jednak informacje o chęci zakupu kolejnego pakietu akcji parkietu w Budapeszcie. - Rzeczywiście, prowadzimy rozmowy z jego akcjonariuszami. Jednakże znajdują się one na wstępnym etapie i za wcześnie jest mówić, czym się mogą one skończyć - dodała Beatrix Exinger.

Oferta mogła paść

- Pracuje tutaj od wielu lat i wielokrotnie słyszałem i czytałem, że Wiener Boerse bądź warszawska GPW chcą kupić nasze akcje - stwierdził w rozmowie z "Parkietem" Jiri Opetal, zastępca dyrektora praskiej giełdy. Nie wykluczył on jednak możliwości, że jeden z udziałowców jego parkietu może prowadzić rozmowy na ten temat. - Zakup akcji to kwestia ceny. Na jej wysokość mogłaby wpłynąć duża dywidenda, którą wypłacamy naszym akcjonariuszom - dodał Opetal. Nie wymienił on spółki, która mogłaby sprzedać papiery giełdy.

- Praska giełda po czterech bardzo dobrych i zyskownych latach stała się obiektem zainteresowania dla parkietów nie tylko z regionu. Otrzymała wiele ofert kupna lub fuzji, ale zostały one odrzucone przez jej akcjonariuszy - stwierdził w niedzielę Petr Koblic, prezes praskiego parkietu. Dodał, że akcjonariusze wierzą, że wartość giełdy wzrośnie w przyszłości lub uważają, że sprzedaż jej udziałów nie będzie zgodna z ich strategią. - Jeżeli zmienią swoje stanowisko, nie wykluczam, że sprzedadzą giełdę, choć nie sądzę, by się to stało w najbliższych miesiącach - powiedział prezes Koblic.

Rezygnacja w Budapeszcie

Wczoraj Atilla Szalay-Berzeviczy ogłosił swoją dymisję ze stanowiska przewodniczącego rady nadzorczej budapeszteńskiej giełdy. Jako oficjalny powód rezygnacji podał niedawne zmiany w strukturze własnościowej parkietu. Wyjaśnił, że giełda w Budapeszcie potrzebuje kierownictwa, które w pełni będzie odpowiadało zamierzeniom austriackich właścicieli.

- Nie wiemy, co mogą węgierskiemu rynkowi kapitałowemu przynieść ostatnie zmiany - stwierdził w rozmowie z "Parkietem" Dominik Szilagyi, analityk z Concord Securities.

"Parkietowi" nie udało się wczoraj uzyskać komentarza prezesa GPW Ludwika Sobolewskiego na temat działań Wiener Boerse.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy