O ponad 10 proc., do 34,8 mln zł spadł w drugim kwartale tego roku skonsolidowany zysk netto odzieżowego potentata. Przychody ze sprzedaży gdańskiej firmy zwiększyły się w porównaniu z analogicznym kwartałem przed rokiem o ponad 20 proc., do 358,1 mln zł. Mocno, bo do ponad 155 mln zł (z 116,6 mln zł) skoczyły jednak koszty sprzedaży.
- Faktycznie wyniki nie są satysfakcjonujące. Z drugiej strony, patrząc na skalę działania firmy, należy nas oceniać za całoroczne rezultaty - mówi Dariusz Pachla, wiceprezes LPP. Opublikowane wyniki nie zrobiły większego wrażenia na inwestorach. We wtorek papiery odzieżowej spółki kosztowały, po 1,3-proc. wzroście, 1448,5 zł.
Zarząd zapowiada walkę
z kosztami
- Trudno pogodzić szybki rozwój z systematyczną poprawą rezultatów. Ekspansja w kraju i za granicą musi kosztować. Podnieśliśmy też płace, średnio o 20 proc. Niemniej znów zwracamy uwagę na optymalizację wydatków, np. w lipcu z grupą pożegnało się 35 z 900 pracowników (z częścią nie przedłużono umów) - wyjaśnia Pachla.