Określenie zasad współpracy polskich i czeskich służb otworzy m.in. drogę do geologicznego rozpoznania złóż węgla po zamkniętej 10 lat temu kopalni "Morcinek". Od kilku lat trwają przymiarki do sięgnięcia po tamtejsze złoża od strony czeskiej, jednak bariery prawne hamowały dotychczas ewentualne konkretne przedsięwzięcia.
Polsko-czeską umowę ze strony polskiej podpiszą: wiceminister środowiska, główny geolog kraju Jacek Jezierski, prezes Wyższego Urzędu Górniczego (WUG) Piotr Buchwald oraz przedstawiciele Ministerstwa Gospodarki. Umowa zostanie zawarta we wtorek przed południem w siedzibie czeskiego Ministerstwa Przemysłu i Handlu.
Według informacji WUG, licząca 9 artykułów umowa zawiera m.in. ramowe zasady współpracy organów nadzoru górniczego w zakresie nadzoru oraz kontroli robót, a także w sprawach dotyczących zachowania w sytuacji wypadków czy konieczności prowadzenia akcji ratowniczych. W umowie ujęto też problem odpowiedzialności za szkody górnicze na powierzchni.
Szczegółowe wytyczne wydadzą w drodze zarządzeń szefowie WUG i jego czeskiego odpowiednika, natomiast na bieżąco będą współpracować: Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku i Rejonowy Urząd Górniczy w Ostrawie. Inspektorzy obu urzędów mają wspólnie kontrolować i nadzorować roboty; będą też mogli przeprowadzać własne kontrole na terytorium drugiego państwa, zgłaszając jednak taki zamiar z trzydniowym wyprzedzeniem.
Gdyby prowadzone w rejonie przygranicznym projekty weszły w fazę nie tylko rozpoznania czy przygotowań, ale eksploatacji węgla, przepisy będą musiały być jeszcze uszczegółowione. Jednak polsko-czeska umowa na szczeblu rządowym w praktyce otwiera drogę do takich działań.