Na GPW spore spadki cen akcji po złych informacjach z USA

Warszawa, 19.08.2008 (ISB) - Ceny większości akcji na giełdzie warszawskiej odnotowały we wtorek spory spadek wartości, a powodem były złe informacje dotyczące kondycji sektora finansowego i rynku nieruchomości, napływające ze Stanów Zjednoczonych.

Aktualizacja: 26.02.2017 15:15 Publikacja: 19.08.2008 18:55

Już poniedziałkowa sesja na Wall Street zakończyła się silnymi spadkami głównych indeksów, a zniżkę wymusiły spółki z sektora bankowego i nieruchomości. Inwestorzy obawiali się, że rząd USA nie będzie w stanie w wystarczającym stopniu zachować pożądanej płynności w dwóch największych instytucjach pożyczek hipotecznych Fannie Mae i Freddie Mac, uważa Marcin Stebakow, analityk Beskidzkiego Domu Maklerskiego.

Według niego, spotęguje to skalę kryzysu na rynku hipotek i straty zaangażowanych w ten segment instytucji finansowych ulegną znacznemu powiększeniu.

"Reakcja na te doniesienia była dla graczy europejskich jednakowa. Warszawski parkiet podobnie jak i niemiecki DAX oraz francuski CAC40 otwarły się na minusach wynoszących odpowiednio -0,94%, -0,53% oraz -1,03%" - poinformował analityk.

WIG20 otworzył się na poziomie 2,590 pkt, gdzie przebiegał poziom lokalnego wsparcia i przez pierwszą część sesji pozostawał w jego okolicy. "Wsparciem dla byczego obozu okazał się opublikowany o godz. 11. indeks monachijskiego instytutu ZEW, którego odczyt na poziomie -55,5pkt przy oczekiwanych -62pkt, i poprzednim odczycie -63,9pkt pozwalał graczom europejskim na ustabilizowanie notowań" - czytamy w komentarzu analityka.

Jednakże ok. godz. 13 byki musiały uznać wyższość niedźwiedzi, co doprowadziło do rozpoczęcia przez WIG20 marszu na południe.

Przed zakończeniem sesji pojawiły się raporty z USA odnośnie zezwoleń oraz rozpoczętych budów domów jak również wskaźniku inflacji. Zezwolenia na budowy domów w ujęciu miesięcznym wyniosły -17,7% przy oczekiwaniach rynkowych na poziomie -13,4%. Rozpoczęte budowy domów w tym samym okresie wyniosły -11% przy prognozie -9,7%. Inflacja na poziomie cen producentów (PPI) wyniosła w lipcu 1,2% i 9,8% r/r przy oczekiwanych 0,6% m/m i 9,3% r/r.

"Na te gorsze doniesienia WIG20 zareagował pogłębieniem spadku, które doprowadziło do poziomu 2.542,4pkt, gdzie ukształtowane zostało sesyjne minimum. Również pierwsze wskazania giełd amerykańskich znalazły się po czerwonej stronie, co nie wróżyło dobrze warszawskiemu parkietowi"- poinformował Stebakow.

Ostatecznie WIG20 zakończył sesję na poziomie 2.546,49 pkt ze stratą wynoszącą 2,60%. WIG stracił 2,35% i wyniósł 39.777,48 pkt. Obroty na rynku akcji wyniosły 874 mln zł. (ISB)

maza/amo

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy