Brytyjska gospodarka przestała się rozwijać

W drugim kwartale brytyjska gospodarka zatrzymała się, choć wcześniej statystycy szacowali wzrost PKB na 0,2 proc. Zapowiada to spowolnienie w innych krajach

Aktualizacja: 26.02.2017 14:41 Publikacja: 23.08.2008 19:47

Brytyjski urząd statystyczny jako pierwszy spośród dużych gospodarek publikuje dane o produkcie krajowym brutto w poprzednim kwartale.

Stagnacji nikt się jednak nie spodziewał. Nie tylko dlatego, że wstępne szacunki statystyków wskazywały na niewielki, ale jednak wzrost PKB. Również ekonomiści prognozowali rozwój tej drugiej pod względem wielkości europejskiej gospodarki. W najnowszym sondażu przewidywali, że brytyjski PKB wzrośnie w II kwartale o 0,1 proc. Jeśli raporty urzędów statystycznych w pozostałych krajach Unii Europejskiej będą również słabe, to strefie euro nieuchronnie grozi recesja.

Brak wzrostu w stosunku kwartalnym zakończył najdłuższy od ponad stulecia okres ekspansji gospodarczej na Wyspach. W porównaniu z drugim kwartałem ub.r. brytyjski PKB zwiększył się o 1,4 proc., czyli w tempie najwolniejszym od 1992 r.

Bank centralny pod presją

Piątkowy raport urzędu statystycznego spowoduje zwiększenie nacisków na Bank Anglii (BoE), by nie zważając na rosnącą inflację przystąpił do redukcji stóp procentowych. Rada BoE kierowana przez prezesa Mervyna Kinga przez ostatnie cztery miesiące nie zmieniała stóp, gdyż inflacja sięgnęła 4,4 proc., czyli ponad dwa razy więcej od celu banku centralnego.

- Będzie jeszcze gorzej. Trzeba poczekać do początku przyszłego roku na pierwszą obniżkę stóp procentowych, bo wcześniej nie pozwoli na to inflacja - uważa Ross Walker, ekonomista z londyńskiego biura Royal Bank of Scotland. Funt staniał w piątek do dolara o 0,7 proc. do 1,86, kontynuując spadki trwające od listopada zeszłego roku, kiedy za funta trzeba było płacić po 2,11 USD. W stosunku do euro funt osłabił się w piątek o 0,6 proc., do 79,77 pensów za 1 euro.

Zawinił kryzys kredytowy

Piątkowy raport jest niewątpliwie ciosem dla premiera Gordona Browna, który walczy o odzyskanie popularności wśród wyborców i jednocześnie musi tłumić głosy sprzeciwu wobec swojej polityki w szeregach własnej Partii Pracy. Jeszcze w środę premier Brown zapowiadał, że w przyszłym miesiącu rząd przedstawi sposoby na ożywienie brytyjskiej gospodarki. Po raporcie o stagnacji będzie musiał opublikowanie tej recepty przyspieszyć.

Przyczyną kłopotów nie tylko gospodarki Albionu jest blokada kredytowa spowodowana zapaścią na amerykańskim rynku kredytów hipotecznych o podwyższonym ryzyku. Ekonomiści z Goldman Sachs w najnowszej prognozie przewidują, że zaostrzenie przez banki kryteriów przyznawania kredytów i wzrost ich kosztów wpędzą w recesję ponad połowę światowej gospodarki.

W Wielkiej Brytanii wydatki gospodarstw domowych i budownictwo skurczyły się w wyniku zapaści na rynku mieszkaniowym, największej od co najmniej ćwierćwiecza. Branża usługowa, do której zaliczane są spółki od banków po linie lotnicze, rozwija się w tempie najwolniejszym od 1995 r. Bezrobocie jest największe od lat. Firma rekrutacyjna Morgan McKinley w najnowszym raporcie podaje, że w lipcu w Londynie w firmach świadczących usługi finansowe utworzono o 16 proc. mniej miejsc pracy niż przed rokiem.

Podczas gdy koszty utrzymania rosną w Wielkiej Brytanii, wartość domów spada, gdyż banki wycofują środki przeznaczone wcześniej na kredyty hipoteczne. Ceny nieruchomości mieszkalnych spadły w lipcu o 8,8 proc. w stosunku rocznym, najbardziej od ćwierć wieku.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy