Przy okazji publikacji wyników finansowych deweloperów po dwóch kwartałach analitycy i media zaczęli się zastanawiać - z większym zaangażowaniem niż dotychczas - jak będą wyglądać wyniki tych spółek w kolejnym roku. Skąd takie zainteresowanie przyszłymi rezultatami? Stąd, że część firm sprzedających mieszkania będzie musiała zmienić zasady rachunkowości od 2009 r., o czym właśnie poinformowały inwestorów. Chodzi o przejście ze standardu MSR 11 na MSR 18. Ten pierwszy pozwala deweloperom rozpoznawać przychody (i zyski) z projektów już w czasie ich realizacji - proporcjonalnie do zaawansowania sprzedaży i prac budowlanych. Ten drugi - dopiero po przekazaniu mieszkań klientom, a więc po całkowitym zakończeniu inwestycji.
Co to oznacza dla giełdowych deweloperów? Dla części z nich nic, bowiem już stosują "18". Wśród nich znajdziemy np. Echo Investment, GTC, LC Corp, Ronson Europe czy Marvipol. Do zmian będzie musiała się zatem przygotować pozostała grupa spółek. Są w niej zarówno czołowi gracze na rynku mieszkaniowym, czyli J.W. Construction, Dom Development, Polnord i Gant Development, jak i mniejsi zawodnicy, jak Triton Development.
Jak bardzo od przyszłego roku zmienią się finanse prezentowane przez tych deweloperów? Na razie mało kto pokusił się, aby to wyliczyć. Symulację wyników prezentowanych według MSR 11 i MSR 18 przygotował dotychczas tylko Gant, przy publikacji raportu za 2007 r. Analitycy na razie dość oszczędnie wypowiadają się w kwestii przyszłych wyników firm stosujących obecnie "11". Wskazują, że rezultaty tych deweloperów zaczną mocniej falować - wszak nie w każdym kwartale będą oddawać taką samą liczbę inwestycji o podobnej wielkości. Druga sprawa - skoro przychody będzie można rozpoznać dopiero po zakończeniu projektu, będą widoczne w sprawozdaniach później niż dotychczas.
A ja dodam od siebie, że te same zyski będą widoczne... dwa razy.
MSR 18 spółki mają obowiązek wprowadzić od przyszłego roku, czyli przy prezentacji wyników za I kwartał 2009 r. Tymczasem w raporcie za 2008 r. będą mogły pokazać jeszcze wyniki według MSR 11, czyli zobaczymy w nim też zyski z inwestycji realizowanych w tym roku (np. zaawansowanych w 90 proc.), a kończonych w przyszłym. W sprawozdaniu za bieżący rok zatem deweloperzy będą mogli pokazać gros zysków oczekiwanych z danego projektu. W przyszłorocznych raportach nie wykażą bynajmniej "brakujących" zarobków z tych przedsięwzięć, lecz - uwaga! - 100 proc. Wszak MSR 18 nakaże im rozpoznać wszystkie przychody i marże ze sprzedanych i przekazanych klientom mieszkań.