Ministerstwo Finansów zaostrza procedury sanacyjne

Rząd przedstawił projekt nowej ustawy o finansach publicznych. Ma zwiększyć wiarygodność Polski na rynkach finansowych. Możliwości dalszego zadłużania kraju będą ograniczone

Aktualizacja: 26.02.2017 14:46 Publikacja: 26.08.2008 05:06

Próbujemy wyeliminować miejsca, w których pieniądze publiczne nie podlegają kontroli demokratycznej - tak minister finansów streścił prezentowany wczoraj projekt nowej ustawy o finansach publicznych. I zaraz dodał: - Często nowa regulacja jest błędnie utożsamiana z reformą finansów publicznych. Tak naprawdę reformą byłaby zmiana dotycząca wydatków publicznych. Ustawa, którą przedstawiamy, nie przyniesie znaczących oszczędności w najbliższych latach - podkreślił minister. Tym samym odciął się od szacunków poprzedniczki, wicepremier Zyty Gilowskiej, która twierdziła, że nowe rozwiązania pozwolą zaoszczędzić nawet 10 mld zł.

Gospodarstwa znikają

Paradoksalnie jednak reforma finansów przygotowana przez rząd PO-PSL przypomina wcześniejszy projekt PiS. Podobnie jak w 2007 r., Ministerstwo Finansów postuluje likwidację gospodarstw pomocniczych i zakładów budżetowych najpóźniej z końcem 2009 r. MF argumentuje, że obie formy nie spełniają swojej funkcji. W założeniu miały pozwolić na samofinansowanie części zadań, tak aby niepotrzebne było planowanie niektórych wydatków w budżetach jednostek (np. prowadzenie ośrodków wypoczynkowych czy wywóz śmieci). Tymczasem istnienie dodatkowych podmiotów utrudnia kontrolę, czy koszty, jakie ponoszą, nie są zbyt wysokie i czy nie powinny były zarabiać więcej.

MF postuluje, aby zadania gospodarstw i zakładów przekazać do jednostek nadrzędnych bądź próbować zamawiać usługi na zewnątrz. Wyjątek resort uczynił dla samorządowych zakładów budżetowych działających w zakresie gospodarki mieszkaniowej, zaopatrzenia w wodę, energię cieplną i gaz oraz utrzymujących obiekty sportowe - te mogą jeszcze pozostać.

Nowe formy prawne

Likwidacji ulegną także fundusze motywacyjne oraz samorządowe fundusze celowe (m. in. działające w obszarze gospodarki wodnej i geodezji). Osobowość prawną straci Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. NFOŚiGW jest głównym akcjonariuszem Banku Ochrony Środowiska - zmiana przyśpieszyć może więc prywatyzację banku. Dla niektórych instytucji (m. in. agencji rolnych) MF proponuje nową formę prawną - tzw. agencję wykonawczą, analogiczną do regulacji spółek handlowych.

Plan czteroletni

Sporo zmian dotyczy prac nad budżetem. Pojawić się ma tzw. Wieloletni Plan Finansowy Państwa, opracowywany na cztery lata i aktualizowany co wiosnę o nowe wskaźniki z ustawy budżetowej. Plan zawierać ma m.in. prognozy dochodów i wydatków oraz kierunki polityki fiskalnej.

Zaostrzeniu ulegną procedury ostrożnościowe dotyczące zadłużenia państwa. Zwiększanie deficytu budżetu będzie zakazane, jeżeli relacja długu publicznego do PKB przekroczy 47 proc. (w obecnej ustawie pierwszy próg ostrożnościowy ustawiony jest na poziomie 50 proc.). Po przekroczeniu 52 proc. (a nie, jak teraz, 55 proc.) zabronione będzie zwiększanie planowanego udziału długu Skarbu Państwa w PKB. Dodatkowo zakazane będzie wtedy zapisywanie wydatków na inwestycje o wartości ponad 500 mln zł. Tu dopiero, zdaniem Jana Vincenta-Rostowskiego, pojawić się mogą realne oszczędności, jako że wiarygodność Polski jako dłużnika wzrośnie. Według MF, przekroczą one 500 mln zł.

Rentowność

maleje szybciej

Zdaniem ministra finansów, od połowy roku wiarygodność Polski jako dłużnika

poprawiła się w porównaniu z takimi krajami, jak Czechy czy Grecja. Wciąż jednak rentowność polskich obligacji jest wyższa, co jest odzwierciedleniem gorszego ratingu Polski (A-) niż ocen Czech

(A+ lub A) lub Grecji (A).

Specjalnie dla "Parkietu"

Stanisław GomułkaGŁÓWNY EKONOMISTA bCC, BYŁY WICEMINISTER FINANSÓW

To nie reforma, ale ustawa dotycząca pożytecznej i potrzebnej reorganizacji finansów publicznych. Reformą byłaby zmiana regulacji, które decydują o poziomie wydatków sztywnych. Ale jak dotąd rząd ich nie ruszył. W 2009 r. będzie tylko próba ograniczenia wydatków administracji i innych tzw. niesztywnych wydatków, które nie są najistotniejsze.

Nowa ustawa precyzuje ostatecznie, jakie jest podejście do budżetu zadaniowego - będzie on jedynie częścią uzasadnienia do ustawy budżetowej. Pojawia się planowanie wieloletnie jako środek do dyscyplinowania dysponentów. Obniżenie progów ostrożnościowych dotyczących relacji długu do PKB nie wymusza jego zmniejszania, ale odzwierciedla, to co już się stało w rzeczywistości, m.in. dzięki aprecjacji złotego.

Janusz Jankowiak

GŁÓWNY EKONOMISTA POLSKIEJ RADY BIZNESU

500 mln zł oszczędności, jakich spodziewa się minister finansów dzięki zwiększeniu wiarygodności po zaostrzeniu progów ostrożnościowych w ustawie, jest według mnie czymś w rodzaju wróżenia z fusów. Politycy lubią "rzucić? konkretną sumę, ale nikt nie wie, czy szacunki te się sprawdzą. Szanse na lepszy rating może zmniejszyć np. rosnący deficyt na rachunku obrotów bieżących.

Zaostrzając limity dotyczące poziomu długu publicznego resort bierze pod uwagę bieżący stan cyklu koniunkturalnego. Co się stanie, jeśli ten się pogorszy? Wtedy osiągnięcie progów będzie trudne. Tym bardziej że planujemy większe inwestycje związane z Euro 2012. Już teraz widzimy, że MF szuka oszczędności, ograniczając wydatki bieżące administracji.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy