Pracują na prostych narzędziach

Czy klienci mogą być zadowoleni z obsługi, jeśli wśród ich doradców private bankingu najpowszechniejszym rozwiązaniem informatycznym nadal jest... arkusz Excel?

Aktualizacja: 26.02.2017 13:01 Publikacja: 17.09.2008 12:00

Tech­no­lo­gie in­for­ma­tycz­ne od­gry­wa­ją co­raz więk­szą ro­lę w pro­ce­sie ob­słu­gi klien­ta ban­ko­we­go, rów­nież pri­va­te ban­king. Te­go ty­pu usłu­ga skie­ro­wa­na jest do wą­skie­go, eli­tar­ne­go gro­na klien­tów, co ozna­cza, że mu­si jak naj­le­piej za­spo­ka­jać ich po­trze­by, a za­tem być jak naj­wyż­szej ja­ko­ści. Nie da się te­go osią­gnąć bez wspar­cia no­wo­cze­snych sys­te­mów in­for­ma­tycz­nych.

Mi­mo to pol­ski ry­nek apli­ka­cji dla pri­va­te ban­kin­gu jest bar­dzo płyt­ki. Je­go rocz­na war­tość, jak twier­dzą spe­cja­li­ści, mie­ści się w prze­dzia­le 10-15 mln zł. To po­chod­na fak­tu, że ca­ły ry­nek usług pri­va­te ban­kin­gu w Pol­sce nie jest du­ży i dzia­ła na nim nie­wie­lu gra­czy.

Peł­ną oce­nę ryn­ku utrud­nia fakt, że w na­szym kra­ju du­żo ła­twiej niż na Za­cho­dzie zo­stać klien­tem pri­va­te ban­kin­gu. W nie­któ­rych in­sty­tu­cjach, że­by do­łą­czyć do tej gru­py wy­star­czy, że klient dys­po­nu­je ak­ty­wa­mi rzę­du 100 tys. zł. - W tym przy­pad­ku cięż­ko mó­wić o przy­go­to­wy­wa­niu ofer­ty na mia­rę i pod po­trze­by kon­kret­ne­go klien­ta. Opie­kun, któ­ry ma kil­ku­dzie­się­ciu a nie­rzad­ko i po­nad 100 klien­tów, sku­pia się na sprze­da­ży ty­po­wych pro­duk­tów ban­ko­wych czy ubez­pie­cze­nio­wych, do cze­go nie po­trze­bu­je bar­dziej za­awan­so­wa­nych roz­wią­zań in­for­ma­tycz­nych, a ko­rzy­sta ze stan­dar­do­wych apli­ka­cji ban­ko­wych wspie­ra­ją­cych sprze­daż - ko­men­tu­je Pa­weł Psu­ty, dy­rek­tor sprze­da­ży stra­te­gicz­nej Wo­li In­fo. Ta fir­ma wdra­ża apli­ka­cje ty­pu CRM (do za­rzą­dza­nia re­la­cja­mi z klien­ta­mi) w in­sty­tu­cjach fi­nan­so­wych.

W przy­pad­ku "ma­so­wej" usłu­gi pri­va­te ban­king waż­niej­szą ro­lę od apli­ka­cji wspie­ra­ją­cych sprze­daż od­gry­wa­ją na­rzę­dzia do mo­ni­to­ro­wa­nia pra­cy kon­sul­tan­tów i roz­li­cza­nia ich z wy­ni­ków. Stąd, we­dług Psu­te­go, bie­rze się trend, że na za­kup za­awan­so­wa­nych na­rzę­dzi do pri­va­te ban­kin­gu w pierw­szej ko­lej­no­ści de­cy­du­ją się naj­więk­sze kra­jo­we to­wa­rzy­stwa fun­du­szy in­we­sty­cyj­nych czy fir­my do­radz­twa fi­nan­so­we­go, jak Open Fi­nan­ce czy Expan­der.

Zu­peł­nie ina­czej wy­glą­da sy­tu­acja je­śli cho­dzi o in­sty­tu­cje, któ­re sku­pia­ją się na ob­słu­dze naj­za­moż­niej­szych klien­tów. - Je­śli do­rad­ca ma kil­ku­na­stu klien­tów, to ban­ki uwa­ża­ją, że spo­koj­nie mo­że po­ra­dzić so­bie z ich ob­słu­gą, ba­zu­jąc na pro­stych ar­ku­szach kal­ku­la­cyj­nych. To nor­mal­ne zja­wi­sko wśród naj­więk­szych pol­skich ban­ków - twier­dzi Psu­ty. Je­go zda­niem, kra­jo­we in­sty­tu­cje nie czu­ją więk­szej po­trze­by in­we­sto­wa­nia w bar­dziej za­awan­so­wa­ne apli­ka­cje dla pri­va­te ban­kin­gu, bo przy­go­to­wa­ne si­ła­mi wła­snych służb IT sys­te­my, któ­ry­mi dys­po­nu­ją, wciąż do­sko­na­le za­spo­ka­ja­ją ich po­trze­by. - Na­sze spo­łe­czeń­stwo się bo­ga­ci. Klien­tów pri­va­te i we­alth ban­king bę­dzie przy­by­wać. To wy­mu­si na in­sty­tu­cjach świad­czą­cych te­go ty­pu usłu­gi in­we­sty­cje w roz­wią­za­nia z gór­nej pół­ki. Jed­nak na ra­zie ten trend jest sła­bo za­uwa­żal­ny - mó­wi przed­sta­wi­ciel Wo­li In­fo.

Wśród kra­jo­wych in­sty­tu­cji, któ­re zde­cy­do­wa­ły się na ta­ki za­kup, naj­po­pu­lar­niej­szy jest pro­dukt ame­ry­kań­skie­go Orac­le, na któ­rym pra­cu­ją naj­więk­sze świa­to­we ban­ki, jak Mer­rill Lynch czy Wa­cho­via. Wśród pol­skich do­staw­ców te­go ty­pu apli­ka­cje w ofer­cie ma rów­nież Co­march czy So­ftwa­re Mind.

Wstrzy­my­wa­nie się przez ro­dzi­me in­sty­tu­cje z in­we­sty­cja­mi w pro­fe­sjo­nal­ne roz­wią­za­nia do pri­va­te ban­king mo­że jed­nak gro­zić pro­ble­ma­mi, z któ­ry­mi kil­ka lat te­mu zma­ga­ły się ban­ki z kra­jów, gdzie usłu­gi te­go ty­pu ma­ją du­żo dłuż­szą hi­sto­rię niż w Pol­sce. Kon­sul­tan­ci uży­wa­li pro­stych apli­ka­cji i na wła­sne po­trze­by two­rzy­li sper­so­na­li­zo­wa­ne sys­te­my do za­cho­wy­wa­nia i uzy­ski­wa­nia in­for­ma­cji o klien­tach. Skut­ko­wa­ło to tym, że gdy do­rad­ca de­cy­do­wał się zmie­nić pra­co­daw­cę, za­bie­rał ze so­bą klien­tów i wie­dzę o nich. Na­wet gdy te­go nie zro­bił, klien­ci i tak czę­sto zmie­nia­li in­sty­tu­cję, któ­ra dba­ła o ich port­fel, nie­za­do­wo­le­ni z po­zio­mu ob­słu­gi po odej­ściu ich do­tych­cza­so­we­go do­rad­cy. Spa­dek ja­ko­ści ob­słu­gi wy­ni­kał z fak­tu, że bank nie miał wglą­du do sys­te­mu, na któ­rym pra­co­wał "sta­ry" kon­sul­tant. Stąd pro­sta kon­klu­zja, że że­by unik­nąć ta­kiej sy­tu­acji, in­sty­tu­cje po­win­ny in­we­sto­wać w no­wo­cze­sne na­rzę­dzia do pri­va­te ban­kin­gu.

Kom­plek­so­wy sys­tem do pri­va­te ban­kin­gu mu­si od­po­wia­dać za­rów­no za ob­słu­gę klien­tów (front­-of­fi­ce), jak i nad­zo­ro­wać wszyst­kie ope­ra­cje "za­ple­czo­we" (back­-of­fi­ce). Przy je­go oce­nie pod uwa­gę na­le­ży brać przede wszyst­kim ska­lo­wal­ność (in­ne­go roz­wią­za­nia po­trze­bu­je in­sty­tu­cja wiel­ko­ści Mer­rill Lych, a in­ne­go lo­kal­ny bank), ela­stycz­ność i otwar­tość, czy­li ła­twość do in­te­gra­cji z in­ny­mi pro­gra­ma­mi. Dzię­ki te­mu, co jest co­raz po­wszech­niej­szym zja­wi­skiem, do­rad­cy pri­va­te ban­kin­gu mo­gą ofe­ro­wać klien­tom pro­duk­ty ze­wnętrz­nych in­sty­tu­cji.

Apli­ka­cja do pri­va­te ban­kin­gu to rów­nież, a mo­że przede wszyst­kim, na­rzę­dzie do za­rzą­dza­nia port­fe­lem klien­tów. Za­do­wo­lo­ny z wy­ni­ków za­rzą­dza­nia klient to wier­ny klient, a je­go utrzy­ma­nie, przy sta­le ro­sną­cej kon­ku­ren­cji na ryn­ku ban­ko­wym, to naj­waż­niej­sze za­da­nie, któ­re mu­szą sta­wiać so­bie współ­cze­sne in­sty­tu­cje.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy