- Najczęstszym powodem zmiany pracy są w pierwszej kolejności ograniczone możliwości awansu i rozwoju kariery oraz brak szacunku i wsparcia ze strony przełożonego - mówi Artur Kaźmierczak, dyrektor w zespole zarządzania kapitałem ludzkim w Deloitte. - Z badań wynika, że poziom wynagrodzenia znajduje się dopiero na trzecim miejscu - podkreśla Kaźmierczak.

Polskie firmy mają coraz większe problemy z pozyskaniem, a przede wszystkim utrzymaniem, dobrych pracowników. Deloitte szacuje, że już ponad dwa miliony Polaków wyjechało do pracy za granicą. Według danych GUS, bezrobocie spadło po raz pierwszy w historii poniżej 10 proc., a płace rosną najszybciej od wielu lat. Często jedynym pomysłem na utrzymanie pracownika jest właśnie podwyższanie pensji. - To poważny błąd, który naraża firmy na realne straty i spadek konkurencyjnej pozycji na rynku - uważają eksperci firmy doradczej. Ich zadaniem, rozwiązaniem problemów z zatrudnieniem może być indywidualne podejście do planowania karier pracowników. Dlatego ważnym narzędziem jest personalizacja ścieżek kariery opierająca się na indywidualnym dostosowaniu tempa rozwoju pracownika, dająca możliwość wyboru obowiązków, czasu i miejsca pracy. - Nowoczesne podejście do pracownika to pewnego rodzaju oferta marketingowa - mówi Kaźmierczak. Zaznacza, że im mniejsza rotacja kadr, tym większe oszczędności dla firmy. Jednak takie podejście wymaga dużej elastyczności od pracodawcy. Liderami w "zarządzaniu talentami" są w Polsce banki.