Private equity: Mało wpłat do funduszy

Branża funduszy private equity ma za sobą słaby rok, jeśli chodzi o pozyskiwanie od inwestorów nowych środków.

Aktualizacja: 27.02.2017 05:01 Publikacja: 08.01.2011 04:28

To tendencja ogólnoświatowa. Tak było również na naszym rynku. Według Polskiego Stowarzyszenia Inwestorów Kapitałowych pieniądze pozyskały w zasadzie jedynie Innova Capital i Resource Partners. Pierwszy fundusz w 2010 r. zakończył zbiórkę kapitału, która w sumie dała prawie 400 mln euro. Drugi pozyskał prawie 160 mln euro.

– Wiele funduszy dopiero w 2010 r. inwestowało pieniądze, które – gdyby nie kryzys – wydałoby w 2008 r. i 2009 r. W naszym regionie praktycznie nikt nie wychodził po nowe środki. Ponadto sami inwestorzy ostrożniej podchodzą do funduszy PE. Trzeba mieć mocne argumenty i dobre plany inwestycyjne, żeby ich przekonać – mówi Krzysztof Krawczyk, partner zarządzjący w Innova Capital.

Jak było na świecie??Blisko 500 funduszy, które zakończyły pozyskiwanie kapitału w 2010 r., zebrało w sumie 225 mld dolarów, najmniej od sześciu lat – podaje agencja Preqin monitorująca branżę.

Szczególnie rozczarował IV?kwartał, w którym 92 fundusze zakończyły wpłaty z łącznym wynikiem 32 mld dolarów. To najsłabszy kwartał od ponad siedmiu lat. Fundusze, które zakończyły zbiórkę w 2010 r., średnio pozyskiwały pieniądze przez ponad 20 miesięcy. Dotychczasowy najgorszy wynik to niespełna 16 miesięcy – z 2009 r.

– To był szczególnie słaby rok dla funduszy inwestujących w Europie (nie tylko w naszym regionie – red.). Zbiórkę pieniędzy zakończyły 122 podmioty, pozyskując w sumie 50 mld dolarów – napisali analitycy.

– Perspektywy na 2011 r. są lepsze. Badania wskazują na przykład, że ponad połowa inwestorów chce w 2010 r. wydać więcej niż w 2011 r. – komentują autorzy raportu. Spodziewają się, że w 2011 r. fundusze pozyskają ok. 300 mld dolarów. Spośród funduszy inwestujących w Polsce zbiórkę na 2011 rok planuje na pewno Enterprise Investors.

Branża zwraca jednak uwagę, że pozyskiwaniu kapitału nie będą sprzyjały nowe przepisy unijne.

– Szykują się nowe regulacje, dotyczące inwestycji przez na przykład fundusze emerytalne i ubezpieczycieli, tradycyjnie bardzo znaczących inwestorów w branży, które przypuszczalnie ograniczą takie lokaty. Wszystko to oznacza, że nie zainwestują oni, dajmy na to, w kilka funduszy private equity, ale tylko w jeden lub dwa – ocenia Zbigniew Rekusz, partner i szef biura warszawskiego Mid Europa Partners.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy