Boni: Korekta systemu emerytalnego racjonalna

Projekt dotyczący zmian w systemie emerytalnym zakłada zmiany limitów inwestycyjnych OFE - poinformował w poniedziałek szef doradców premiera

Aktualizacja: 27.02.2017 04:14 Publikacja: 24.01.2011 11:01

Szef doradców strategicznych premiera Michał Boni

Szef doradców strategicznych premiera Michał Boni

Foto: Fotorzepa, Jakub Kamiński Jakub Kamiński

Projekt - jak zaznaczył doradców premiera Michał Boni - przewiduje również zmiany w polityce inwestycyjnej OFE, a także wprowadza zachęty podatkowe do dodatkowego oszczędzania na emerytury.

Rząd, w celu ograniczenia przyrostu długu publicznego i deficytu, zamierza zmienić system emerytalny. Zamiast 7,3 proc. składki do Otwartych Funduszy Emerytalnych ma trafiać 2,3 proc. Pozostałe 5 proc. będzie księgowane na indywidualnych kontach osobistych w ZUS.

- W roku 2017 prawie połowa środków z tej drugofilarowej składki, przekazywana jest gotówkowo do OFE - 3,5 proc., a 3,8 proc. na subkonto w ZUS-ie - powiedział.

- Waloryzacja subkonta drugofilarowego przy zachowaniu integralności drugiego filara będzie przebiegała według średniego nominalnego wzrostu PKB z ubiegłych mijających pięciu lat, krocząco. Każdy rok będzie dodawał kolejne lata, z zastrzeżeniem nieujemności wskaźnika waloryzacji. Zapewni to zwrot na poziomie identycznym lub wyższym od dzisiejszej obligacyjnej części OFE - wyjaśnił Boni.

- Korekta nie zmienia zasadniczych zasad, cech i charakteru tej reformy, ale dokonuje korekty ze względu na bezpieczeństwo finansów publicznych, nie tylko dnia dzisiejszego, ale także długoterminowo - dodał Boni.

- To oznacza tworzenie warunków dla zmniejszenia skali długu, podtrzymanie stabilności i wiarygodności fiskalnej, a w efekcie możliwość finansowania wydatków rozwojowych - powiedział szef doradców premiera.

Dodał, że zostaną zmniejszone potrzeby pożyczkowe państwa, a dodatkowe oszczędzanie na starość ma być premiowane. Boni powiedział też, że limity dla akcji w OFE będą rosły.

- Zaangażowanie OFE w akcje dojdzie do 62 proc., podczas gdy obecny limit wyjściowy wynosi 40 proc.

Boni zaznaczył, że po zakończeniu prac nad ustawą, do debaty publicznej powinna wrócić dyskusja o subfunduszach - bardziej dynamicznych dla starszych i stabilniejszych dla młodych ubezpieczonych.

- Powinniśmy jeszcze w ciągu tego roku szukać rozwiązań - powiedział.

Dodał, że taka dyskusja jest potrzebna, by w pełni skalkulować, jak powinny wyglądać proporcje między limitami akcyjnymi a obligacji.

Szef doradców premiera oświadczył też, że środki z subkonta w ZUS będą dziedziczone

- Kapitał zgromadzony na subkoncie w ZUS może być dopisywany do subkonta współmałżonka lub osób wskazanych w przypadku dziedziczenia - powiedział.

- W przypadku rozwodu, unieważnienia małżeństwa, ustania wspólności majątkowej, w przypadku śmierci: te środki na subkoncie w ZUS będą podlegały podziałowi - dodał.

Boni wyjaśnił, że do wyliczenia emerytury kapitałowej "drugofilarowej" brane będą pod uwagę środki zgromadzone na w OFE oraz te, "które są i będą zewidencjonowane na subkoncie w ZUS". Te ostatnie będą finansowane z "przychodów Funduszu Ubezpieczeń Społecznych z ewentualną dopłatą budżetu państwa".

- Na dzisiaj jesteśmy gotowi do takiego podziału, który tak naprawdę polega na przesunięciu środków na konto osoby drugiej, która jest uposażoną. Ewentualnie w przypadku dziecka, które jest niepełnoletnie, a może się okazać uposażone - może się to wiązać z koniecznością utworzenia konta dla niego, z którego będzie się korzystało w okresie późniejszym" - powiedział Boni.

- Wolą rządu jest, żeby i ten element dziedziczenia związany z możliwością wypłaty gotówkowej 50 proc. zaoszczędzonych środków - także był w taki sposób dziedziczony - dodał.

- Umówiliśmy się w toku tych prac, że GUS wykona jeszcze wszystkie analizy, aby taki sposób dziedziczenia w tej części gotówkowej nie rodził zagrożeń dla zaklasyfikowania tych środków jako tych, które byłyby liczone do deficytu i długu sektora finansów publicznych - podkreślił.

Minister powiedział, że zmiany w OFE zmniejszą potrzeby pożyczkowe.

- W latach 2011-2020 zmiany w systemie emerytalnym powinny przynieść ulgę finansom publicznym w postaci zmniejszenia potrzeb pożyczkowych do 234 mld zł, czyli prawie 15 proc. PKB - oznajmił.

Ocenił, że m.in. zmniejszenie części gotówkowej przekazywanej do OFE pozwoli na zmniejszenie potrzeb pożyczkowych od 2011 r. - 11 mld zł, do 2020 r. - 17 mld zł.

- W sumie w latach 2011-2020 te rozwiązania, zachęty do oszczędzania w trzecim filarze i inny sposób patrzenia na integralność drugiego filara przy zasadach, które utrzymują, albo zwiększają wysokość przyszłej emerytury, daje ulgę finansom publicznym i krajowi w postaci zmniejszenia potrzeb pożyczkowych w skali do 234 mld zł, czyli na dziś - prawie 15 proc. PKB. - wyjaśnił Boni, przedstawiając projekt zmian w systemie emerytalnym.

Boni nawiązał też do do emerytur kobiet i ewentualnego zrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.

- Wydłużanie okresu aktywności zawodowej kobiet i zrównanie wieku emerytalnego nie jest przedmiotem dzisiejszej debaty - odpowiedział na pytania dziennikarzy. Dodał, że debata na ten temat jest w najbliższych latach potrzebna.

Boni wyjaśnił, że w symulacjach, na których opierali się autorzy nowej ustawy założono, że ubezpieczony zaczyna aktywność zawodową w wieku 25 lat i pracuje przez 40 lat (mężczyźni) i 35 lat (kobiety).

-Ma bardzo duże znaczenie, że jest to pięć lat mniej okresu składkowego dla stopy zastąpienia (w przypadku kobiet - PAP) i dla efektu w postaci wysokości emerytury - przyznał Boni.

Jednak zaznaczył, że przy obecnej debacie o zmianie systemu emerytalnego "była niezbędna decyzja o tym jak ma wyglądać aktywność zawodowa kobiet i mężczyzn".

-W najbliższych latach taka debata jest potrzebna, liczę, że taka debata się zacznie i będziemy o tym rozmawiali - dodał.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy