Zacięta batalia o kontrolę nad Elstar Oils

Po­nad 325 mln zł za­mie­rza za­pła­cić Ko­nin­klij­ke Bun­ge za 100 proc. ak­cji pro­du­cen­ta es­trów. To o 60 mln zł wię­cej, niż za­pro­po­no­wał ame­ry­kań­ski kon­cern Ar­cher Da­niels. Ana­li­ty­cy spo­dzie­wa­ją się ko­lej­nych pro­po­zy­cji

Aktualizacja: 23.02.2017 14:33 Publikacja: 02.09.2011 00:32

Bunge, na którego czele stoi Alberto Weisser, proponuje 6,75 zł za każdy walor Elstar Oils. ADM płac

Bunge, na którego czele stoi Alberto Weisser, proponuje 6,75 zł za każdy walor Elstar Oils. ADM płaci o 1,25 zł mniej. Fot. bloomberg

Foto: Archiwum

O 21,9 proc., do 6,57 zł, podrożały wczoraj akcje Elstar Oils w reakcji na informację o ogłoszeniu wezwania na 100?proc. papierów przez zarejestrowaną w Holandii spółkę Koninklijke Bunge (należy do amerykańskiego Bunge Limited). W trakcie sesji kurs zwyżkował nawet o 26,2?proc. Sprawa jest o tyle ciekawa, że w połowie sierpnia wezwanie na 100 proc. walorów producenta estrów ogłosił amerykański Archer Daniels Midland, który za każdą akcję Elstara jest skłonny zapłacić 5,5 zł. Bunge proponuje o 1,25 zł więcej.

Wezwanie Bunge dojdzie do skutku, pod warunkiem że spółce uda się skupić co najmniej 80,01 proc. walorów. Firma zastrzegła jednak, że może kupić papiery nawet wówczas, gdyby nie udało się osiągnąć tego pułapu. Zapisy w wezwaniu będą przyjmowane od 21 października do 29 grudnia i mogą zostać wydłużone do 120 dni. Akcjonariusze chcący sprzedać papiery Elstara firmie ADM mogą natomiast składać zapisy od  1?września do 9 listopada. Oferta może zostać wydłużona o kolejne 50 dni.

Czas na ruch ADM

Pytani przez nas analitycy spodziewają się, że ADM może podnieść cenę w ogłoszonym przez siebie wezwaniu. Przedstawiciele biura prasowego koncernu odmówili nam wczoraj komentarza w tej sprawie. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że Bunge jest niechętne przebijaniu z ADM cen. Nie wyklucza jednak takiego posunięcia. Eksperci podkreślają, że światowi potentaci niejednokrotnie są skłonni oferować znacznie wyższe premie niż firmy o zasięgu regionalnym. Inaczej szacują one bowiem efekty synergii z takich fuzji. Dlatego nie zdziwi ich, jeśli?ADM zdecyduje się podnieść cenę.

Dobra zagrywka Generali OFE

Największym akcjonariuszem Elstara jest pośrednio jego prezes Stanisław Rosnowski, który podpisał z ADM umowę przewidującą, że w ogłoszonym przez tę firmę wezwaniu sprzeda wszystkie swoje akcje. Zastrzegł jednak możliwość skorzystania z lepszej oferty, jeśli taka się pojawi. Szef Elstara nie chce na razie zdradzić, czy skorzysta z propozycji Bunge.

Elstar Oils ma też dwóch dużych inwestorów finansowych. Co ciekawe, Generali OFE ujawniło się z 5,94 proc. akcji  25?sierpnia. Fundusz kupił milion akcji elbląskiej spółki  16?sierpnia, czyli już po ogłoszeniu wezwania przez ADM. Kurs Elstara oscylował tego dnia w przedziale 5,05–5,25 zł (maksymalnie rósł o 52,6 proc.). Generali mogło zatem wydać na papiery giełdowej spółki 5,05–5,25 mln zł. Dziś ten pakiet wart jest o 25–30 proc. więcej. Gdyby fundusz odpowiedział na wezwanie Bunge, to?na kupnie tego pakietu mógłby zarobić 1,5–1,7 mln zł. Czy Generali liczyło na to, że ogłoszone zostanie kontrwezwanie na papiery polskiej spółki? Tego pytania nie udało nam się zadać. Przedstawiciele funduszy nie wyjawiają, czy odpowiedzą na wezwanie. W takich sytuacjach prawie zawsze decyduje wyłącznie cena.

Co ze zgodą prezes UOKiK?

W razie dojścia wezwania Bunge do skutku problemem może się okazać kwestia zgody?prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Już teraz Bunge kontroluje około 40 proc. całego rynku skupu?rzepaku (jest właścicielem m.in. ponad 64 proc. akcji Kruszwicy).

– Z moich informacji wynika, że Archer Daniels Midland i Elstar Oils kontrolowałyby wspólnie 45–50 proc. przerobu rzepaku w Polsce. Należąca do Bunge Kruszwica też ma 45-proc. udział. Prezes UOKiK mogłaby zatem być bardziej przychylna pierwszej transakcji – komentuje Krzysztof Kozieł z BM BGŻ. – Nie dysponuję szacunkami dotyczącymi udziałów w rynku zbytu (olej rzepakowy, olej nierzepakowy, margaryny itd.). Szefowa urzędu antymonopolowego w przeszłości zablokowała już kilka transakcji. Dlatego byłbym ostrożny w ocenie szans na pozytywną decyzję w wypadku Elstara i Bunge – dodaje.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że we wniosku złożonym przez Archer Daniels Midland do UOKiK znalazła się informacja, iż wspólnie z Elstarem będą mieć 25 proc. rynku zbytu.

Zdaniem Kozieła ogłoszone w środę wieczorem kontrwezwanie nie musi wcale oznaczać, że Bunge zależy na przejęciu polskiej spółki. Dlaczego? – Dotarły do mnie sygnały, że Bunge mogło ogłosić wezwanie, żeby zablokować transakcję ADM. Zapisy w tym wezwaniu będą bowiem trwały dłużej niż w ogłoszonym przez Archera – komentuje analityk. – Nawet brak zgody prezes UOKiK na koncentrację może być korzystnym rozwiązaniem dla Bunge. Spółka poniesie co prawda pewne koszty. Zablokuje jednak transakcję ADM. Dzięki temu pozostanie liderem polskiego rynku – zaznacza.

Smaczku sprawie dodaje fakt, że prezesem Bunge Polska jest Andrzej Konefał, były członek zarządu Elstar Oils. Koncern ma zatem w swoich szeregach osobę, która kiedyś znała polską spółkę od środka.

[email protected]

Opinie

Robert Maj, analityk, KBC Securities

Zakładam, że główny akcjonariusz Elstaru skorzysta z okazji i będzie negocjował z Archerem nowe warunki sprzedaży udziałów. Spodziewam się kolejnego kontrwezwania.?Trudno jednak powiedzieć, jaką cenę może zaproponować Archer. Światowi gracze inaczej szacują bowiem synergie możliwe do osiągnięcia dzięki takim przejęciom niż firmy działające tylko na rynkach regionalnych. W wypadku Bunge bardziej zasadne niż w wypadku?Archera jest pytanie o zgodę prezes UOKiK na koncentrację.?Bunge ma w Polsce dwa zakłady, które są w stanie przerobić 750–800 tys. ton rzepaku rocznie. Po przejęciu Elstaru doszłoby do tego dodatkowych  400 tys. ton mocy, które łatwo mogą zostać zwiększone do 500 tys. ton. W naszym kraju rocznie zbiera się poniżej 2 mln ton rzepaku. Bunge samodzielnie byłoby zatem w stanie przerobić ponad połowę polskich zbiorów. Dlatego nie zdziwiłbym się, gdyby UOKiK miał zastrzeżenia do tej transakcji. Nie wiadomo jednak, jakie argumenty zaprezentuje Bunge.

Robert Kurowski, analityk, DM Amerbrokers

Zamieszanie wokół Elstar Oils dowodzi tego, że branża olejowa wreszcie odżyła. Dobre wyniki w I półroczu zanotowała zarówno Kruszwica, jak i Elstar. Spodziewam się, że Archer nie będzie chciał przepuścić okazji przejęcia producenta olejów i w najbliższym czasie odpowie na kontrofertę koncernu Bunge. Pamiętajmy jednak, że w obu wezwaniach na akcje Elstar Oils pojawiają się progi, od których zależy to, czy wezwanie dojdzie do skutku czy też nie (w obu przypadkach próg ten wynosi 80 proc. głosów na walnym zgromadzeniu Elstar Oils, przy czym Bunge nie wyklucza przejęcia kontroli nad spółką, nawet gdy na wezwanie odpowie mniejsza liczba akcjonariuszy – przyp. red.). Dlatego o dalszych losach Elstaru zadecyduje jego główny akcjonariusz. Trudno też przewidzieć, jak ewentualną transakcję oceni UOKiK. Bunge prowadzi co prawda nieco inną działalność od Elstaru, bo produkuje też np. margaryny, ale wciąż są to tłuszcze i stąd niepewność co do zgody UOKiK na połączenie tych firm.

Pytania do... Stanisława Rosnowskiego, prezesa i właściciela Elstar Oils

Kontroluje pan 50 proc. akcji Elstar Oils. Za ten pakiet Archer Daniels Midland chce zapłacić panu 135 mln zł. Bunge proponuje o ponad 30 mln zł więcej. Co pan zrobi w tej sytuacji?

Nie potrafię jeszcze odpowiedzieć na to pytanie. Podjęliśmy decyzję o pozyskaniu dla spółki inwestora strategicznego, uznając to za najlepszą drogę dalszego rozwoju i stąd moja umowa z ADM. Mam możliwość wycofania się z niej w razie zaproponowania wyższej ceny w innym wezwaniu. Z dużym zainteresowaniem śledzimy kontrofertę. O tym, która z nich jest lepsza, zdecydujemy wspólnie z naszymi akcjonariuszami, przede wszystkim z OFE i TFI.

Z punktu widzenia przeciętnego akcjonariusza decyzja wydaje się prosta. Bunge proponuje przecież wyższą cenę...

Bunge rzeczywiście zaproponowało wyższą premię. Akcjonariusze na pewno to widzą. Nie można jednak zapominać, że jestem nie tylko akcjonariuszem, ale również prezesem spółki. Więc pod uwagę będę brał nie tylko cenę.

Czy ma pan jakieś sygnały od przedstawicieli ADM? Czy ta firma może podnieść cenę w wezwaniu?

Dotychczas nie dotarła do mnie z tej firmy żadna opinia dotycząca kontrwezwania.

Czy któraś z tych grup wydaje się panu bardziej odpowiednim inwestorem dla Elstara?

Zarówno Bunge, jak i ADM są graczami globalnymi. Sądzę, że pozyskanie tego typu inwestora jest dobrym kierunkiem rozwoju. Nie chciałbym tutaj wyrokować, która firma byłaby bardziej odpowiednia.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy