To efekt ustawy, która wejdzie w życie 24 października. Wprowadziła ona zamknięty katalog podmiotów, które będą uprawnione do świadczenia takich usług. Obok banków czy spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych, znajdują się tam także nowe podmioty: instytucje płatnicze oraz biura usług płatniczych.
Podmioty prowadzące działalność w formie krajowej instytucji płatniczej będą musiały uzyskać zezwolenie nadzoru finansowego.
Warunkiem jego otrzymania jest konieczność wniesienia kapitału założycielskiego w wysokości od 20 tys. do 125 tys. euro w zależności od zakresu usług, posiadania funduszy własnych dostosowanych do podejmowanego ryzyka, zapewnienia ostrożnego i stabilnego zarządzania działalnością, posiadania ubezpieczenia lub gwarancji bankowej. Instytucja płatnicza ponosi odpowiedzialność za działania agentów i podmiotów, z którymi zawarła umowę.
Natomiast biura usług płatniczych, których miesięczna wartość transakcji nie przekracza 500 tys. euro i które wykonują jedynie usługę przekazu pieniężnego na terytorium kraju, będą podlegały obowiązkowi wpisu do rejestru prowadzonego przez KNF.
Jak podało Ministerstwo Finansów, sam nadzór ocenił, że nowe obowiązki zmuszą go do utworzenia 30 dodatkowych etatów i zwiększenia rocznego budżetu o 6 mln zł. Resort chce, by nadzorowane instytucje ponosiły maksymalne opłaty na rzecz KNF – równowartość 0,025 proc. wartości zrealizowanych transakcji.