Więcej polskich filii może pójść pod młotek

Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Andrzej Jakubiak nie wyklucza, że zagraniczni właściciele polskich banków będą wystawiać je na sprzedaż. Takie mogą być efekty strat na obligacjach Grecji oraz konieczności podniesienia funduszy własnych, by spełnić ostrzejsze wymogi kapitałowe (minimalny współczynnik wypłacalności ma wzrosnąć z 5 proc. do 9?proc.).

Szef polskiego nadzoru finansowego zapowiedział, że KNF będzie stała na straży stabilnego zarządzania sprzedawanymi bankami. – Ważne, by polski nadzór zachowywał kontrolę nad tym procesem – powiedział Jakubiak w  TVN  CNBC. Poinformował, że wyśle list do właścicieli krajowych banków:?przypomni, że w polskim prawie bankowym jest zapis nakazujący niezwłoczne – czyli zaraz po podjęciu takiej decyzji – powiadomienie nadzoru bankowego o zamiarze wyjścia z inwestycji.

Na sprzedaż wystawione są obecnie dwa banki: Kredyt Bank oraz Millennium.

Z naszych informacji wynika, że o przejęcie Kredyt Banku stara się Santander, a wśród banków uczestniczących w przetargu na Millennium oprócz dwóch największych polskich banków – PKO BP i Pekao – udział biorą francuski BNP Paribas oraz włoska Intesa.

Zdaniem analityków może być problem ze znalezieniem takich banków, które w obecnych warunkach będą mogły pozwolić sobie na akwizycje.

– Istnieje duże prawdopodobieństwo, że inwestorzy, którzy są przyparci do muru i muszą sprzedać aktywa, będą musieli zaakceptować dużo niższe ceny od zakładanych – uważa Tomasz Bursa, analityk Ipopema Securities.

Carlos Santos Ferreira, prezes Banco Comercial Portugues, powiedział wczoraj, że kierowany przez niego bank nie wyklucza możliwości ubiegania się o pomoc państwa. BCP jest właścicielem Banku Millennium, wystawionego na sprzedaż. Szacuje się, że BCP na umorzeniu długów Grecji może starcić 300?mln EUR.