Wciąż za mało oszczędzamy

2,37 bln zł wyniosły oszczędności emerytalne Polaków na koniec ub.r. W ciągu roku wzrosły o 5 proc.

Aktualizacja: 18.02.2017 10:08 Publikacja: 08.06.2012 01:03

Wciąż za mało oszczędzamy

Foto: GG Parkiet

Gros tej kwoty to pieniądze zgromadzone w ZUS – 2,1 bln zł, czyli de facto obietnica państwa, że kiedyś zostaną wypłacone w formie świadczenia (wpłacane składki służą do wypłaty bieżących emerytur). Realne oszczędności emerytalne Polaków odłożone w funduszach emerytalnych, na indywidualnych kontach emerytalnych (IKE) oraz w pracowniczych programach emerytalnych (PPE) to tylko 234,1 mld zł. W ubiegłym roku przyrastały one wolniej niż pieniądze w ZUS, bo tylko o 2 proc., podczas gdy w ZUS o 5 proc. Miało na to wpływ pogorszenie koniunktury na giełdzie. W tym roku może być zresztą podobnie, bo sytuacja gospodarcza na świecie, w tym w dużej mierze w strefie euro, nie sprzyja zwyżkom na giełdzie.

Zdaniem ekspertów to zdecydowanie za mało, zwłaszcza że dobrowolne oszczędności?na IKE i PPE to mniej niż 10 mld zł. Sytuację mogłoby nieco poprawić zainteresowanie Polaków nowym indywidualnym kontem zabezpieczenia emerytalnego (IKZE) z zachęta podatkową (wpłaty można odliczyć od podstawy opodatkowania). Jednak może ono nie okazać się takim sukcesem, jak wiele osób zakładało jeszcze kilka miesięcy temu.

– Po pięciu miesiącach zainteresowanie klientów IKZE może nie jest powodem do dużego optymizmu, jednak jak pokazują najnowsze badania, jakie zostały przeprowadzone na zlecenie Izby, prawie jedna trzecia badanych rozważa skorzystanie z IKZE. Jest to efekt ostatnich zmian w systemie emerytalnym i dyskusji, jaka powstała wokół emerytur – przekonuje Marcin Dyl, szef Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami.

Zdaniem ekspertów już teraz jednak wiele należałoby poprawić w nowym koncie emerytalnym. Zresztą, nie tylko ten III-filarowy produkt wymaga korekt. Coraz częściej słychać głosy, że trzeba nie tylko uelastycznić PPE, ale generalnie położyć większy nacisk na grupowe formy oszczędzania.

Wszyscy specjaliści co do jednego są zgodni – pierwszym krokiem powinno być jednak postawienie na edukację Polaków. Zdaniem Marcina Dyla istnieje ogromna potrzeba ogólnopolskiej, długofalowej, rządowej kampanii, która potraktuje temat emerytur kompleksowo. – Trzeba zmienić sposób myślenia Polaków, uświadomić potrzebę oszczędzania i wskazać kierunki działania – dodaje Dyl.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy