Jednak aktywa wszystkich TFI wzrosły o 855 mln zł, do 131,5 mld zł – podają Analizy Online. To oznacza, że mimo wycofywania pieniędzy z funduszy, stopy zwrotu wypracowane przez zarządzających były na tyle wysokie, że zrównoważyły odpływ kapitału (około 70 proc. polskich funduszy zakończyło sierpień na plusie).
Obligacje wciąż na topie
Spośród najbardziej popularnych grup dostępnych dla inwestorów detalicznych najwięcej, bo o niecały 1 mld zł, do 28,2 mld, zł wzrosła wartość funduszy obligacji. W przypadku?instytucji dłużnych wzrostowi aktywów sprzyjały nie tylko dodatnie stopy zwrotu, lecz również napływ pieniędzy klientów, w niektórych przypadkach całkiem spory – aktywa?Arka Prestiż Obligacji Skarbowych czy UniKorona Obligacje wzrosły po ponad 100?mln zł.
Czy popularność funduszy obligacji może zwiastować koniec hossy na rynku długu? – Klienci na pewno patrzą na historyczne wyniki funduszy, jednak ich popularność w dużej mierze wynika z tego, że na rynku akcji panuje niepewność i inwestorzy unikają bardziej ryzykownych i potencjalnie bardziej zyskownych inwestycji. W naszym przypadku dobra sprzedaż funduszy dłużnych to w mniejszym stopniu wynik rosnących cen obligacji skarbowych, a w większym – poszukiwania przez klientów relatywnie bezpiecznych rozwiązań inwestycyjnych. Znaczną rolę odgrywa również edukacja dystrybutorów oraz komunikacja z inwestorami – mówi Marlena Janota, członek zarządu BZ WBK TFI.
Wygląda więc na to, że to, co przyciąga inwestorów do rekordzistów sprzedaży, to nie tyle hossa na rynku długu, ile niepewna sytuacja na giełdach.
Rosły również aktywa kolejnych grup funduszy o największym udziale w rynku – akcji (mimo przewagi wypłat nad wpłatami) oraz aktywów niepublicznych. Odpowiednio o 150 mln zł, do 22,5 mld zł, oraz o 220 mln zł, do 21,6 mld zł.