Reklama

TFI PZU zebrało 5 mld zł w osiem miesięcy

Dzięki przenoszeniu majątku Grupy PZU z portfeli do funduszy, największy polski ubezpieczyciel w błyskawicznym tempie stał się kluczowym graczem na rynku TFI.

Aktualizacja: 14.02.2017 17:10 Publikacja: 08.11.2012 05:25

Andrzej Klesyk, prezes PZU. Pod jego rządami największy polski ubezpieczyciel staje się jednym z lid

Andrzej Klesyk, prezes PZU. Pod jego rządami największy polski ubezpieczyciel staje się jednym z liderów rynku funduszy. Na razie przede wszystkim dzięki pieniądzom pochodzącym z samej Grupy PZU Fot. r. gardziński

Foto: Archiwum

Gdy w lutym tego roku Ryszard Trepczyński, członek zarządu PZU ds. inwestycji, zapowiadał, że do końca roku TFI PZU będzie największe w Polsce pod względem wartości zarządzanych aktywów – trudno było w to uwierzyć.

Wartość funduszy zarządzanych przez PZU wynosiła wówczas niecałe 6,5 mld zł, co dawało instytucji ósme miejsce na polskim rynku funduszy. Dzisiaj aktywa TFI PZU to blisko 11,3 mld zł, dzięki czemu największy polski ubezpieczyciel wskoczył na drugą pozycję w rankingu firm zarządzających funduszami.

– Rok się jeszcze nie skończył – zastrzega dzisiaj Trepczyński.

Nie tylko ubezpieczenia

O tak dynamicznym wzroście aktywów inne TFI mogą tylko pomarzyć, przede wszystkim dlatego, że prawie całość kapitału powierzonego funduszom, to aktywa Grupy PZU. Jedynie nieco ponad 2 mld zł to pieniądze od inwestorów zewnętrznych.

Działalność inwestycyjna ma ogromne znaczenie dla wyniku finansowego brutto całej Grupy PZU. W pierwszym półroczu ponad 1,5 mld zł, a więc ok. 72 proc. wyniku finansowego brutto, stanowiły dochody z lokat.

Reklama
Reklama

Duży chce do dużego

Nie oznacza to jednak, że PZU zamierza marginalizować swoich klientów zewnętrznych. – „Ufunduszowienie" aktywów Grupy PZU, czyli przeniesienie ich z portfeli zarządzanych przez PZU Asset Management do funduszy zarządzanych przez TFI PZU, to wręcz zaproszenie do inwestycji. Inwestorzy, powierzając?pieniądze funduszom, w które sami jesteśmy zaangażowani kapitałowo, mają gwarancję, że jedziemy na tym?samym wozie. Nasze interesy są zbieżne z ich interesami – przekonuje Trepczyński.

W tym roku TFI PZU nawiązało współpracę w zakresie sprzedaży funduszy z CDM Pekao, DM PKO BP, Bankiem Raiffeisen i BRE Bankiem.

W sumie ma dziesięciu aktywnych partnerów biznesowych dystrybuujących fundusze. – Nie chodzi nam jednak?o rozwój sieci sprzedaży za wszelką cenę. Podejmujemy współpracę jedynie z wybranymi partnerami – mówi Łukasz Kwiecień, wiceprezes TFI PZU i PZU AM.

Obligacje dalej dobre

PZU to jeden z większych graczy na polskim rynku długu, również korporacyjnego (wartość obligacji przedsiębiorstw w aktywach PZU sięga 3,5 mld zł) – obligacje są tradycyjnie wykorzystywane przez ubezpieczycieli jako zabezpieczenie portfeli ubezpieczeniowych.

– Spodziewamy się dalszego napływu kapitału zagranicznego na polski rynek długu w perspektywie dwóch-trzech kwartałów. Dla zagranicznych inwestorów polskie papiery prawdopodobnie pozostaną atrakcyjne, nawet jeżeli będą jeszcze drożeć po obniżkach stóp procentowych – uważa Tomasz Stadnik, wiceprezes TFI PZU i PZU AM.

Specjaliści PZU w swoim bazowym scenariuszu zakładają, że w ramach całego cyklu obniżek stóp (wczoraj Rada Polityki Pieniężnej podjęła pierwszą decyzję o ich redukcji o 25 pkt baz.), zejdą one łącznie o 100–125 pkt baz. w ciągu najbliższych ośmiu miesięcy. Ich zdaniem RPP będzie się poruszała krokami 25–punktowymi.

Reklama
Reklama
Patronat Rzeczpospolitej
W Warszawie odbyło się XVIII Forum Rynku Spożywczego i Handlu
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama