Marazm na giełdzie bije w maklerów

Pierwsze wyniki domów maklerskich sugerują, że w III?kw. zarobiły one mniej niż w II?kw. roku. Wszystkiemu winna jest niepewność rynkowa

Aktualizacja: 14.02.2017 17:26 Publikacja: 10.11.2012 07:00

Marazm na giełdzie bije w maklerów

Foto: Bloomberg

Potwierdzają się czarne scenariusze przedstawicieli domów maklerskich. III kwartał roku nie przyniósł przełomu na giełdach, co w połączeniu ze słabym rynkiem IPO przekłada się na coraz gorszą kondycję finansową brokerów.

Sytuacja jest trudna

Ipopema Securities, specjalizująca się w obsłudze inwestorów instytucjonalnych, miała w III kw. zaledwie 419 tys. zł zysku netto przypadającego akcjonariuszom jednostki dominującej. W porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej oznacza to znaczny regres. Wtedy broker zarobił 11,3 mln zł. Na słabszych wynikach Ipopemy zaważyły przede wszystkim zmniejszające się przychody z działalności maklerskiej. Te w III kw. 2012 r. wyniosły 9,3 mln zł. W tym samym czasie w 2011 r. było to 21,5 mln zł.

Nie zachwycają także wyniki innych graczy. Zysk brutto w III kw. DI BRE Banku wyniósł 3,7 mln zł. Rok temu było to 10,1 mln. Co gorsza jednak wynik ten jest również słabszy od tego z II kwartału tego roku. Wtedy to zysk brutto brokera wyniósł 4,2 mln zł. Podobną tendencję można zaobserwować także w przypadku Domu Maklerskiego Citi Handlowy. W III?kw. jego zysk netto wyniósł zaledwie 1 mln zł. W II kw. były to niecałe 2 mln zł.

– Wyniki branży po III kw. są słabe, co jest bezpośrednią konsekwencją bardzo niskiej aktywności klientów. Sytuację pogarsza dodatkowo niewielka ilość i wartość transakcji IPO i SPO. Działalność brokerów na rynku wtórnym od zawsze generuje największą część dochodów i nie zastąpią tego żadne inne źródła – podkreśla Jarosław Kowalczuk, prezes DI BRE. Jak twierdzi, sentyment dla inwestycji giełdowych nie jest sprzyjający pomimo całkiem przyzwoitego wzrostu indeksów.

– Jest to oczywiście rezultat problemów ekonomicznych większości gospodarek oraz atrakcyjnych stóp zwrotu z instrumentów pozbawionych ryzyka (obligacje skarbowe, depozyty). Uważam jednak, że aktualne poziomy aktywności klientów są na tyle niskie, że można oczekiwać ich poprawy. Katalizatorami potencjalnego wzrostu zainteresowania inwestycjami giełdowymi może być istotny spadek oprocentowania depozytów oraz pozytywne rezultaty stymulacji monetarnej, w szczególności w Europie – tłumaczy Kowalczuk.

Część brokerów sygnalizuje jednak, że mimo trudnego rynku ich wyniki nie rozczarują.

– Nasze wyniki wbrew temu, co dzieje się w branży, będą dobre. Mimo że na GPW od dłuższego czasu panuje marazm, DM PKO BP ma coraz większe udziały w obrotach na giełdzie, zarówno w ujęciu procentowym, jak i nominalnym – mówi Grzegorz Zawada, dyrektor DM PKO BP.

– W ciągu ostatnich dwóch lat przeprowadziliśmy restrukturyzację domu maklerskiego zarówno w pionie detalicznym, jak i inwestorów instytucyjnych. Braliśmy także udział przy sprzedaży akcji banku PKO BP. Cały czas bardzo dobrze sprzedają się obligacje Skarbu Państwa. Dzięki temu potrafimy zarabiać również na trudnym rynku – dodaje Zawada.

ZE PAK rozczarował

Część przedstawicieli domów maklerskich liczyła, że nieco ożywienia na rynek wprowadzi oferta ZE PAK. Tak jednak się nie stało. IPO przyciągnęło zaledwie 14 tys. inwestorów indywidualnych. Z najnowszych danych KDPW można wnioskować, że z oferty skorzystali głównie gracze, którzy mają już doświadczenie na rynku i otwarty rachunek maklerski. Łączna liczba kont na koniec października wyniosła 1,529 mln. Jest to o ponad 4?tys. mniej niż na koniec września. W CDM Pekao liczba rachunków zmniejszyła się o 961 i na koniec miesiąca wyniosła prawie 184 tys. W DI BRE ubyło 490 kont i na koniec września broker miał 293,83 tys. otwartych rachunków maklerskich (wciąż pod tym względem jest liderem). Ponad 400 kont mniej w stosunku do września prowadzą także DM Pekao (192,4 tys.) oraz DM PKO BP (prawie 178,2 tys.).

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy