Pieniądze wciąż trafiają do funduszy dłużnych

W listopadzie, już ósmy raz w tym roku, bilans wpłat i wypłat funduszy inwestycyjnych był dodatni i wyniósł 2,2 mld zł – podają Analizy Online.

Aktualizacja: 13.02.2017 03:09 Publikacja: 14.12.2012 05:19

Pieniądze wciąż trafiają do funduszy dłużnych

Foto: GG Parkiet

Niesłabnącą popularnością klientów TFI, również detalicznych, cieszą się fundusze dłużne, do których wpłacono o 1 mld zł więcej niż z nich wypłacono (tylko do jednego funduszu PKO Papierów Dłużnych Plus trafiło 200 mln zł). Daje to sprzedaż netto rzędu 6,6 mld zł od początku roku. Żadna inna grupa funduszy nie cieszy się w tym roku takim zainteresowaniem.

Sprzedaż funduszy dłużnych nie maleje, podobnie jak dynamika wzrostu cen polskich obligacji skarbowych. Eksperci ostrzegają jednak, że takie tempo wzrostu cen polskiego długu będzie nie do utrzymania w przyszłym roku.

Jednocześnie, po raz pierwszy od czterech miesięcy, napływ kapitału netto odnotowały fundusze akcji inwestujące na  polskim rynku – wpłacono do nich symboliczne 8 mln zł więcej niż z nich wypłacono. Znikomą skalę wpłat do funduszy inwestujących na giełdzie dobrze widać na przykładzie – jeden tylko fundusz surowcowy, inwestujący na rynku złota – Investor Gold Otwarty pozyskał w listopadzie 7 mln zł netto.

– Ciężko stwierdzić, czy dobra koniunktura trwająca od  sierpnia na szerokim rynku GPW, a w przypadku WIG20 już od czerwca, i wysokie stopy zwrotu funduszy akcji zachęcą Polaków do tego typu inwestycji. W 2003 r. wystarczyło parę miesięcy zwyżek na giełdzie i pieniądze zaczęły płynąć do funduszy inwestujących w akcje. Ostatnio nie wystarczyły dwa lata – 2009 i 2010 – bardzo wysokich stóp zwrotu strategii opartych na akcjach, żeby klienci TFI zaczęli w nie inwestować – mówi Marek Mikuć, prezes Open TFI.

Jego zdaniem sytuacja jest teraz inna. – Na giełdzie mamy zwyżki, stopy procentowe maleją, a tym samym zyski z lokat bankowych, fundusze obligacji w przyszłym roku na pewno nie zarobią tak dużo jak w tym. Jeżeli tylko inwestorom zacznie powoli przechodzić trauma po stratach z lat 2007–2008, możemy się spodziewać napływów do funduszy akcji – ocenia Mikuć.

Powodzeniem inwestorów zarówno w ubiegłym miesiącu, jak i podczas całego roku, cieszyły się fundusze absolutnej stopy zwrotu. Są to strategie intensywnie promowane ostatnio – większość nowych produktów w ofercie TFI to właśnie fundusze tego typu. W listopadzie wpłacono do nich 89 mln zł netto. Dwa fundusze: PKO Globalnej Makroekonomii FIZ oraz UniSystem FIZ, z emisji certyfikatów pozyskały odpowiednio 75 mln zł oraz 30 mln zł.

Komentarz

Jan Morbiato, „Parkiet"

TFI mają już ponad 140 mld zł aktywów. Do pobicia rekordowego poziomu z 2007 r., zostało im zaledwie 4 mld zł. Sytuacja wygląda więc nieźle, zwłaszcza że mamy „kryzys". Sęk w tym, że o napływach do funduszy nie decydują już inwestorzy detaliczni, tak jak to było w 2007 r., tylko Grupa PZU i zamożni klienci, którym TFI tworzą szyte na miarę produkty. Po wyłączeniu tych dwóch czynników pompujących wartość aktywów – PZU i FIZAN (Funduszy Inwestycyjnych Zamkniętych Aktywów Niepublicznych), sytuacja nie wygląda tak różowo. Okazuje się, że przez cały rok pieniądze inwestorów indywidualnych płynęły i wciąż płyną do funduszy dłużnych (6,6 mld zł przewagi wpłat nad wypłatami od początku roku). Biorąc pod uwagę, że hossa na rynku długu jest na wyczerpaniu, zwyczajni klienci TFI po raz kolejny szykują sobie rozczarowanie, choć na pewno nie tak bolesne jak w pamiętnym 2007 roku. Rekordowe zyski z obligacji oraz ich popularność najlepiej świadczą o tym, że już czas przerzucić się na coś innego.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy