Tydzień temu pisaliśmy w „Parkiecie", że podobne promocje wprowadziły ING BSK, PKO BP i BZ WBK. Pisaliśmy również, że prawdopodobnie kolejne instytucje zdecydują się na taką inicjatywę.
Promocja w Millennium jest adresowana do klientów detalicznych i potrwa do końca marca. Wszystkie fundusze Millennium TFI będzie można kupić bez ponoszenia opłaty manipulacyjnej. Wyjątkiem jest Millennium Depozytowy – jeden z ubiegłorocznych hitów sprzedażowych na rynku.
W przypadku tej strategii opłata dystrybucyjna jest mniejsza o 50 proc. – Zależy nam na zmianie struktury sprzedaży i zainteresowaniu klientów innymi funduszami z oferty Millennium TFI. Innymi w sensie profilu ryzyka i posiadanych klas aktywów, tak aby zdywersyfikować portfele naszych klientów – wyjaśnia Krzysztof Kamiński, CFA, dyrektor sprzedaży w Millennium TFI.
Nie jest tajemnicą, że za zarządzanie Millennium Depozytowym TFI pobiera opłatę rzędu 2 proc. wartości aktywów, podczas gdy w funduszu Dynamicznych Spółek opłata jest dwa razy wyższa.
W przypadku Millennium jest to tak naprawdę kontynuacja promocji z ostatniego kwartału ubiegłego roku, zakończonej 31 stycznia.