Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) nie przewiduje udziału KGHM Polska Miedź SA w wartym 11,6 miliarda złotych projekcie rozbudowy elektrowni w Opolu z grupy PGE Polska Grupa Energetyczna SA, powiedział Paweł Tamborski, wiceminister skarbu.
Poniedziałkowy Dziennik Gazeta Prawna (DGP), powołując się na swe nieoficjalne informacje napisał, że KGHM zaangażuje się w projekt rozbudowy Elektrowni Opole, wspierając w tym przedsięwzięciu PGE. PGE od kilku lat zapowiadała rozbudowę elektrowni na węgiel kamienny w Opolu, wybrała nawet wykonawców. Jednak wiosną zarząd spółki ogłosił, że projekt jest nieopłacalny, bo ceny prądu są za niskie. To giełdowi analitycy przyjęli z aplauzem.
Premier Donald Tusk oświadczył jednak w czerwcu, że projekt ruszy, bo elektrownia jest potrzebna dla zapewnienia bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej. W planie rozbudowy opolskiej elektrowni była przewidziana budowa dwóch nowych bloków na węgiel kamienny o mocy 900 megawatów każdy.
Informacje DGP zdementował też Prezes KGHM Polska Miedź SA Herbert Wirth, który zapewnił że kierowana przez niego spółka nie jest zainteresowana rozbudową elektrowni w Opolu.
- Środki pozostawione w spółce po dywidendzie za zeszły rok są niezbędne na rozwój podstawowego biznesu - powiedział Reuterowi Wirth.