Decyzja RPP jest zgodna z oczekiwaniami analityków. Środowa decyzja RPP oznacza, że w skali rocznej referencyjna stopa NBP wynosić będzie nadal 2,50 proc., lombardowa 4,00 proc., depozytowa 1,00 proc., zaś redyskonta weksli 2,75 proc
- Decyzja zgodna z oczekiwaniami i nie powinna mieć wpływu na nastroje rynkowe. Nie oczekuję także istotnych zmian w retoryce komunikatu. Rada może zwrócić uwagę na coraz wyraźniejsze sygnały ożywienia gospodarczego, jednak nie tworzy to ryzyka dla odbicia inflacji, która wciąż pozostaje poniżej celu. Perspektywa stóp też nie powinna ulec zmianie, a Rada powinna utrzymać sformułowanie, iż do końca roku parametry polityki monetarnej powinny pozostać na obecnym poziomie - powiedział Reutersowi Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista Banku Millenium.
. – Decyzja Rady była zgodna z oczekiwaniami i lipcową deklaracją o zakończeniu cyklu łagodzenia polityki pieniężnej – komentuje Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego. Zdaniem Kurtek, wrześniowe dane o stanie gospodarki, które były nieco gorsze niż wyniki za sierpień, nie zmieniły dotychczasowego poglądu RPP w kwestii polityki pieniężnej. - Spodziewamy się, że zarówno w komunikacie po posiedzeniu Rady jak i na konferencji prezesa Marka Belki zasygnalizowana zostanie dalsza obserwacja sytuacji w polskiej gospodarki oraz długotrwała stabilizacja stóp procentowych – dodaje Kurtek.
- Zapewne posiedzenie skupione było raczej na zliczaniu kolejnych oznak ożywienia i zagrożeń dla niego niż na ustawianiu parametrów polityki pieniężnej. Zapowiedzi o możliwości przedłużenia okresu braku zmian stóp na pierwszą połową 2014 ze strony członków Rady reprezentujących w fazie zacieśnienia odmienne stanowiska, podnoszą szanse, że taka myśl przedostanie się do oficjalnego komunikatu. Trudno też o reakcję rynkową gdyby do tego doszło - ocenił natomiast Grzegorz Ogonek, ekonomista ING Banku Śląskiego.
- Według mnie listopadowe posiedzenie Rady będzie bardziej interesujące, gdyż, bazując na nowej projekcji inflacji, RPP może wydłużyć okres, w którym pozostawi stopy bez zmian, o jeden lub dwa kwartały. Biorąc pod uwagę moją pozytywną prognozę dotyczącą wzrostu gospodarczego i inflacji, spodziewam się, że do pierwszej podwyżki stóp dojdzie około połowy 2014 roku - Maciej Reluga, główny ekonomista Banku Zachodniego WBK SA.