Zarządzanie aktywami ma dobrą przyszłość

Polska jest czołowym krajem w zarządzaniu aktywami w Europie Środkowej, a także krajem o rozwijającej się sprzedaży detalicznej oraz rynku finansowym - mówi Fathi Jerfel, zastępca dyrektora generalnego Amundi

Publikacja: 16.05.2015 06:00

Zarządzanie aktywami ma dobrą przyszłość

Foto: PARKIET

Minął rok, odkąd Amundi jest obecne na polskim rynku. Jak ocenia pan te 12 miesięcy i perspektywy rozwoju Amundi w Polsce?

Amundi powstało w 2010 r. poprzez połączenie dwóch spółek zarządzającymi aktywami – Crédit Agricole Asset Management, podmiotu zależnego od Credit Agricole, oraz Société Générale Asset Management, podmiotu zależnego od Société Générale. Amundi rozpoczęło swoją działalność we Francji, gdzie mieści się siedziba główna, a teraz ma swoje spółki córki w ponad 30 krajach. Amundi ma długoletnie doświadczenie w pracy z sieciami klientów detalicznych, można powiedzieć, że działalność detaliczną mamy zakodowaną w naszym DNA. Sprzedajemy rozwiązania inwestycyjne za pomocą partnerskich sieci dystrybucji zarówno we Francji, jak i za granicą: we Włoszech, w Korei, Japonii, Czechach, Indiach czy Chinach. Naszym celem jest rozwijanie działalności we współpracy z lokalnymi partnerami.

Polska jest czołowym krajem w zarządzaniu aktywami w Europie Środkowej, a także krajem o rozwijającej się sprzedaży detalicznej oraz rynku finansowym. Nasi partnerzy są obecni w Polsce dzięki Credit Agricole Bank Polska oraz Euro Bankowi, dlatego też zdecydowaliśmy, że Amundi powinno wkroczyć również na polski rynek, który uważamy za bardzo interesujący.

Jakie plany dotyczące rozwoju na polskim rynku ma Amundi?

Potrzeba czasu, aby spółka, która wchodzi na nowy rynek, zaczęła sprawnie funkcjonować. Trzeba na przykład uzyskać wszystkie niezbędne licencje i pozwolenia, trzeba zainwestować w IT i stworzyć połączenia z bankami, trzeba zebrać zespół... 2014 rok poświęciliśmy w dużej mierze na stworzenie podstaw. Teraz chcemy, by do 2017 r. nasze aktywa w Polsce sięgnęły 4 mld zł i byśmy zdobyli około 3-proc. udział w rynku. Aby to osiągnąć, chcemy oferować klientom nie tyle produkty, ile rozwiązania i narzędzia pozwalające pomnażać majątek.

Pańska firma jest obecna w wielu krajach. Jak wygląda jej ekspansja w Europie, a szczególnie w Europie Środkowo-Wschodniej?

Jesteśmy już obecni niemal wszędzie w Europie: we Francji, w Niemczech, we Włoszech, e Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Polsce, Austrii, Czechach itd., współpracujemy też z wieloma bankami europejskimi.

Amundi jest czołową firmą asset management, z aktywami o wartości przekraczającej 950 mld euro. Przed końcem 2016 r., zgodnie z zapowiedziami, planujemy osiągnąć 1 bilion euro.

Nasza działalność jest przy tym bardzo zróżnicowana. Sprzedajemy produkty bankom centralnym, współpracujemy z funduszami inwestycyjnymi na Bliskim Wschodzie, a jednocześnie pomagamy oszczędzać na emerytury zwykłym ludziom.

Jak pan ocenia perspektywy rozwoju branży w środowisku zerowych i ujemnych stóp procentowych?

Myślę, że wchodzimy w okres, w którym sektor zarządzania aktywami będzie mocno rósł. Kilka lat temu klienci osiągali stopę zwrotu z lokat bankowych i obligacji wynoszącą 5, 6 proc Biorąc pod uwagę obecne stopy procentowe (prawie zerowe, a nawet ujemne), uzyskanie takich wartości nie jest już możliwe, dlatego klienci szukają teraz zyskownych alternatyw, a takimi produktami mogą być rozwiązania inwestycyjne oferowane przez spółki zarządzające aktywami. Ten pozytywny dla nas trend obserwujemy już we Francji. Przez ostatnie cztery lata banki pozbyły się tam wielu aktywów, przechodząc przez proces delewarowania, a regulacje ograniczyły im możliwość sprzedawania klientom własnych produktów finansowych. Ale dzięki prostym rozwiązaniom, które pozwalają osiągać stopy zwrotu nawet przy tych restrykcyjnych wymogach prawnych, znów pojawiają się napływy. Obserwujemy duży wzrost aktywów we Francji, dzięki sprzedaży poprzez cztery nasze sieci partnerskie. Spodziewam się, że podobnie będzie w Polsce.

A jakie są teraz potrzeby inwestorów?

Klienci myślą przede wszystkim o rozwiązaniach, które pozwolą im sfinansować zakup domu, przyszłość dla dzieci, własną emeryturę czy projekt inwestycyjny do zrealizowania w ciągu roku. Nie są zainteresowani inwestowaniem w indeks S&P 500 czy franka szwajcarskiego. Często zarządzający aktywami mówią do klientów zbyt technicznym językiem, np. „mam najlepszy fundusz akcji". Klienci oczekują, że ktoś przemówi do nich w stylu „mam sposób na rozwiązanie twojego problemu". Zarządzający aktywami muszą mówić językiem klienta.

Jakie klasy aktywów są obecnie pana zdaniem najlepsze dla średnio- i długoterminowych inwestorów?

Gdzie można znaleźć obecnie wartościowe aktywa na rynku? Po pierwsze, na europejskich rynkach akcji. Będą one nadal zyskiwać, gdyż kapitał odpływający z rynku obligacji trafia właśnie na rynek akcji. Pod względem ekonomicznym i wyników spółek najgorsze mamy już za sobą, a giełdy będą korzystały na powrocie wzrostu gospodarczego do Europy. Dobre okazje do inwestowania można znaleźć również na rynku długu korporacyjnego, zwłaszcza że rentowności obligacji wielu spółek nie odzwierciedlają jeszcze poprawiającej się kondycji tych firm. Dla klientów indywidualnych mamy też ofertę związaną z rynkiem nieruchomości. Ta klasa aktywów korzysta na zerowych stopach procentowych. Można wynająć nieruchomość komercyjną i uzyskać stopę zwrotu wynoszącą 5–7 proc., a pieniądze na inwestycję pożyczyć na niemal zero procent.

CV

Fathi Jerfel obecną funkcję w Amundi sprawuje od stycznia 2010 r. Jest odpowiedzialny za zarządzanie rozwiązaniami inwestycyjnymi dla pionu sieci detalicznej. Skończył studia podyplomowe z ekonomii oraz zarządzania w przemyśle naftowym na Uniwersytecie Dijon, zdobył również dyplomy inżyniera na Ecole Polytechnique i we Francuskim Instytucie Naftowym.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy