Osoby, które zamierzają się ubiegać o licencję maklerską, muszą złożyć lub przesłać do KNF odpowiedni wniosek rejestrowy. Musi być do niego dołączona fotografia oraz dowód wpłaty egzaminacyjnej. Ta wynosi 500 zł. Formalności tych trzeba dopełnić 14 dni przed egzaminem.

Czego należy się spodziewać na egzaminie? Kandydaci będą musieli się zmierzyć m.in. z zagadnieniami z zakresu prawa, rachunkowości czy też matematyki finansowej. Oprócz tego sprawdzana będzie wiedza o rynkach i instrumentach finansowych, a także umiejętność posługiwania się analizą instrumentów dłużnych i pochodnych oraz analizą finansową przedsiębiorstw i wyceną akcji. Nie powinno także zabraknąć tematów z zakresu strategii inwestycyjnych, obrotu giełdowego i pozagiełdowego czy też takich zagadnień, jak etyka zawodowa i przeciwdziałanie przestępstwom na rynku kapitałowym.

Szeroki zakres tematyczny egzaminu na maklera sprawia, że jest on zaliczany do jednego z najtrudniejszych sprawdzianów zawodowych nie tylko na rynku kapitałowym. Potwierdzają to zresztą statystyki dotyczące jego zdawalności. Ostatni test, który odbył się pod koniec marca, pozytywnym wynikiem zakończyło 33 proc. zdających. Rezultat ten został i tak uznany za wyjątkowo dobry. Zazwyczaj bowiem nie przekracza 20 proc.

To m.in. z tego powodu posłowie włączyli maklera do listy zawodów przeznaczonych do deregulacji. W pierwotnej wersji chciano nawet całkowicie zlikwidować licencję maklerską. Sprzeciw środowiska rynku kapitałowego sprawił, że licencje pozostaną, jednak egzamin organizowany przez KNF ma nie być jedyną drogą do zdobycia odpowiednich uprawnień. Te mają dawać także odpowiednie studia. Projekt ten ostatnio przeszedł przez Sejm, a teraz czeka na rozpatrzenie przez wyższą izbę parlamentu. Razem z maklerem w ramach deregulacji miała zostać zniesiona także licencja doradcy inwestycyjnego. I ona jednak została obroniona. Uprawnienia doradcy będą mogły uzyskać osoby z odpowiednimi tytułami osiągniętymi w międzynarodowych instytucjach. Ci, którzy chcą jednak zdawać egzamin przed KNF, mają na to szansę 11 października (I etap testu).