– Pokazuje to, że potrafimy systematycznie, z kwartału na kwartał, poprawiać wyniki. Powtórzenie w dwóch kolejnych kwartałach wyniku z II kwartału, po oczyszczeniu ze zdarzeń jednorazowych, jest bardzo prawdopodobne. W II półroczu powinniśmy powtórzyć rezultat z pierwszego bez zdarzeń jednorazowych – zapowiada Jarosław Augustyniak, prezes Idei Banku.
Dodaje, że oprócz wyniku cieszy utrzymanie wysokiej sprzedaży produktów kredytowych, która w II kwartale wyniosła 1,5 mld zł. – Łącznie za I półrocze mamy 2,9 mld zł sprzedaży, kiedy w I półroczu 2014 r. było to 1,5 mld zł. Z tego około 40 proc. to leasing, 30 proc. kredyty operacyjne, 20 proc. kredyty inwestycyjne, a pozostałą część stanowią faktoring i skupione wierzytelności – wyjaśnia.
Idea mocno rośnie także dzięki sprzedaży innych produktów. W całej grupie udział wyniku z tytułu prowizji i opłat wynosi nieco ponad 50 proc., co wyróżnia Ideę Bank od innych kredytodawców, gdzie wskaźnik ten oscyluje wokół 20 proc. – Wynika to z tego, że sprzedajemy bardzo dużo produktów niebankowych, np. usługi księgowe, faktoring, leasing z ubezpieczeniami (ubezpieczenia stanowią 40 proc. całego wyniku prowizyjnego grupy – red.) – dodaje Augustyniak. W II kwartale wyniki prowizyjny wzrósł do 128 mln zł ze 113 mln zł w I kwartale.
Wynik odsetkowy zmalał do 73 mln z 75 mln zł. – Pod tym względem w II kwartale my i cała branża osiągnęliśmy dołek. Spodziewam się, że w III i IV kwartale nastąpi poprawa. Marża odsetkowa na koniec półrocza wyniosła 2,5 proc. i mam nadzieję, że pod koniec roku uda się zwiększyć ją do około 4 proc. dzięki brakowi dalszych obniżek stóp procentowych i poprawie kosztów finansowania – dodaje.
– Jesteśmy zadowoleni z jakości portfela – udział złych kredytów sięga 8,7 proc. W kolejnych kwartałach nie powinien rosnąć. Koszty ryzyka sięgnęły 1,25 proc. na koniec I półrocza i chcemy utrzymać je w przedziale 1,2–1,3 proc. Wskaźnik kosztów do dochodów z obecnych 57,9 proc. planujemy zmniejszyć na koniec roku do 52–53 proc., co będzie wynikać z synergii po przejęciach i uproszczenia struktury grupy. Poniżej 50 proc. chcemy zejść w 2016 r. – mówi Augustyniak.