Pakiet akcji ma kosztować 152 mln zł. Na tym jednak nie koniec. Wcześniej spółka zawarła również umowę z Haitong Bank dotyczącą powierniczego nabycia kilkuprocentowego pakietu akcji Kredyt Inkaso na warszawskiej giełdzie. Po sfinalizowaniu obu transakcji, udział Best w kapitale zakładowym i ogólnej liczbie głosów na walnym zgromadzeniu Kredyt Inkaso wyniesie blisko 33 proc.

– Dotychczas spółka Kredyt Inkaso była jednym z naszych konkurentów. Dziś zrobiliśmy pierwszy, ważny krok do tego, by połączyć potencjały Best i Kredyt Inkaso, czyli dwóch wiodących firm w branży windykacyjnej w Polsce. Naszą intencją jest stworzenie bardzo silnego gracza na rynku zarządzania wierzytelnościami w naszej części Europy – mówi Krzysztof Borusowski, prezes firmy Best. – Nabycie niemal 33 proc. akcji Kredyt Inkaso uczyni z nas największego akcjonariusza i pozwoli mieć wpływ na dalszy rozwój tej Spółki. Naszą intencją jest przy tym dalsze związanie się kapitałowe i operacyjne z Kredyt Inkaso. Liczymy, że wizja stworzenia silnego gracza z polskim kapitałem spotka się z przychylnością pozostałych akcjonariuszy oraz zarządu Kredyt Inkaso. Zasoby i sposób działania obu firm doskonale się uzupełniają. Bardzo cenimy dotychczasowe osiągnięcia i doświadczenie Kredyt Inkaso, w tym pozycję wypracowaną na rynkach zagranicznych. Jestem przekonany, że w dłuższym okresie bliska współpraca przyniesie synergie w wielu obszarach. Naszym celem jest budowa grupy, która wykorzysta możliwości, wiedzę i doświadczenie obu firm. Razem możemy stworzyć podmiot, którego wartość będzie znacznie większa niż suma wartości obu firm działających odrębnie i konkurujących ze sobą - dodaje.

Jak podkreśla Borusowski są różne scenariusze zwiększania zaangażowania w Kredyt Inkaso. Jednym z nich może być emisja nowych akcji Best do akcjonariuszy Kredyt Inkaso.

Po tej informacji akcje Kredyt Inkaso drożały o około 0,5 proc.na początku sesji. Akcje Bestu zyskiwały 0,2 proc.