Chcą „silnej Polski", przez którą rozumieją mocne i uczciwe instytucje państwowe oraz sprawiedliwszy układ dla pracowników i emerytów. Ostatnio PiS podjęło udane wysiłki, by poszerzyć swoje poparcie wśród biznesmenów i ludzi młodych. Ale wciąż pozostaje instynktownie nieufne wobec wielkiego biznesu i banków" – pisze w „Daily Telegraph" Charles Crawford, brytyjski ambasador w Warszawie w latach 2003–2007.
„To czarny dzień dla Angeli Merkel" – czytamy w niemieckim dzienniku „Handelsblatt", który obawia się, że Polska pójdzie w ślady Węgier rządzonych przez Viktora Orbána i nie będzie wsparciem dla Niemiec w takich kwestiach, jak imigracja z Bliskiego Wschodu, euro i pogłębianie integracji UE. „Handelsblatt" ma jednak nadzieję, że Beata Szydło uniezależni się od Jarosława Kaczyńskiego i zacznie prowadzić politykę „pragmatyczną" i proniemiecką. „Suedduetsche Zeitung" straszy, że PiS będzie budował państwo „paternacjonalistyczno-nacjonalistyczne" wzorem Orbána. „New York Times" zauważa, że „prawica wraca w Polsce z hukiem do władzy", i wskazuje, że wielu Polaków było zmęczonych słuchaniem haseł o „kwitnącej gospodarce", bo nie korzystało za bardzo z tego rozkwitu.