Dane obejmują fundusze otwarte, na które przypada 34,2 bln euro, oraz fundusze funduszy, warte 2,8 bln euro. Aktywa funduszy wzrosły w zeszłym roku aż o 12 proc., jednocześnie jednak były niższe niż na koniec I kw. 2015 r., gdy sięgały 38 bln euro. Ogółem w całym ubiegłym roku światowe fundusze inwestycyjne odnotowały sprzedaż netto rzędu prawie 2 bln euro, czyli o niemal 30 proc. wyższą niż rok wcześniej. Inaczej niż w Polsce, inwestorzy na całym świecie najwięcej oszczędności powierzyli portfelom akcji, których aktywa stanowią 40 proc. całego rynku. Dla porównania fundusze obligacji mają 20 proc. udziałów w światowych aktywach, mieszane – 18 proc., a fundusze rynku pieniężnego – 13 proc. Nad Wisłą preferencje inwestorów kształtują się w dokładnej opozycji: najwięcej pieniędzy jest w funduszach dłużnych, mieszanych, gotówkowych i pieniężnych, akcje plasują się zaś na końcu. USA są absolutnym hegemonem w dziedzinie funduszy, na ten kraj przypada niemal 50 proc. światowego rynku. Europa, głównie dzięki Luksemburgowi, ma 33 proc. globalnych aktywów.