Decyzja Europejskiego Banku Centralnego była zgodna z oczekiwaniami analityków rynkowych.
Spodziewana obniżka stóp w strefie euro
Jej zapowiedzi można się było zresztą doszukiwać w niedawnych wypowiedziach szefowej EBC Christine Lagarde, która – jak przypomnieli analitycy Biura Maklerskiego BNP Paribas – mówiła, że w jej ocenie inflacja znajduje się pod kontrolą i jeżeli kolejne dane nie zachwieją tym przekonaniem, to jest bardzo prawdopodobne, że europejskie władze monetarne zdecydują się na złagodzenie polityki pieniężnej na czwartkowym posiedzeniu.
– Niespodzianki nie ma – EBC obniża stopy procentowe o 25 punktów bazowych. Niemniej na razie to by było na tyle. Projekcje inflacyjne na lata 2024 i 2025 zrewidowane w górę, a perspektywa dalszych obniżek zależna od kształtowania się procesów cenowych i danych – skomentowali ekonomiści mBanku.
Analitycy Allianz Trade zwrócili uwagę, że czwartkowym cięciem EBC dołącza do innych europejskich banków centralnych: w Szwajcarii, Szwecji, Czechach i na Węgrzech, które rozpoczęły swoje cykle luzowania w ostatnich miesiącach. – Trzymamy się naszego poglądu wyrażanego od dawna, iż w 2024 r. nastąpią dwie obniżki stóp, a stopa końcowa na poziomie 2,5 proc. ma być osiągnięta w 2025 r. – prognozują analitycy Allianz Trade.
Inflacja w strefie euro w maju urosła do 2,6 proc. z 2,4 proc. w marcu i w kwietniu.